Starfield. 14 ciekawych gier E3, na które najbardziej czekamy

Starfield

O czym będzie Starfield?

To wie tylko Todd Howard i jego ekipa...

Co nas zachwyciło?

Chyba głównie domysły, czym ta gra może być. Pojawiły się takie porównania jak „Skyrim w kosmosie” czy „symulator Hana Solo”. Wizja produkcji, w której zamiast góry na horyzoncie, na którą można wejść, znajduje się jakaś planeta czy galaktyka, do której można dolecieć, już jest wystarczającą zachętą i obietnicą niezwykłej przygody. Wszyscy czekamy chyba na coś w rodzaju No Man’s Sky, tyle że z dobrą fabułą, bogatą zawartością, wyrazistymi bohaterami i realistyczną grafiką. Starfield może bardzo umilić i w pewnym sensie też skrócić dłużące się oczekiwanie na nowe The Elder Scrolls.

1. Więcej o grze Starfield

Wiecie, ile już lat minęło od ostatniego singlowego erpaga Bethesdy? Niemal sześć (w 2015 roku ukazał się Fallout 4). Choćby więc miało zabraknąć drabin, a glicz glicza gliczem poganiał, to i tak czekam z niecierpliwością. Szkoda tylko, że ciągle nie wiemy, jak tak naprawdę będzie wyglądać Starfield – i pewnie przez kolejny rok, do następnego E3, niczego więcej się nie dowiemy. Cóż, cierpliwość jest podobno cnotą.

Adam Zechenter