autor: Radosław Wasik
Wiedźmin 3: Dziki Gon. Kiedy gracze pokazują twórcom, jak robić gry
Spis treści
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Klimatyczny płaszcz prosto ze zwiastuna gry.
Nie ma co ukrywać – Wiedźmin 3: Dziki Gon nie oferuje wsparcia dla modów na poziomie jakiego oczekiwaliśmy. Miałem ogromną nadzieję, że pod tym względem najnowsza odsłona przygód Geralta choć w pewnym stopniu zbliży się do Skyrima. Wiedźmiński świat ma przecież niemały potencjał, a popremierowe wsparcie fanów na pewno korzystnie wpłynęłoby na żywotność tej produkcji. Niestety, nic z tego – ModKit CD Projektu RED nie pozwala na zbyt wiele.
NAJLEPSZE MODY DO WIEDŹMINA 3
- Najlepsze modyfikacje – wrzesień 2015
- Grafika jak żyleta i inne cuda
- Dziki Gon ładniejszy i wygodniejszy
Nowe uzbrojenie też się znajdzie.
Mimo ograniczonych możliwości moderzy wygrzebali z kodu gry wszystko, co się dało, a Dziki Gon dość wysoko plasuje się w rankingu portalu Nexus Mods pod względem liczby pobrań (ustępuje miejsca tylko produkcjom Bethesdy). Co tu więc znajdziemy? Przede wszystkim usprawnienia i ulepszenia graficzne – tego typu mody zdają się być najbardziej rozbudowane. Nie zabrakło też nieco dodatkowej zawartości i zmian w mechanice – kilka nowych przedmiotów, poprawa balansu rozgrywki czy zwiększony poziom immersji.
GRAFICZNA PETARDA
Nie tylko starsze produkcje przechodzą graficzną odmianę. Te nowsze – nawet jeśli nadal wyglądają dobrze – są stale wzbogacane przez moderów. Kilka przykładów znajdziecie tutaj.
