Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Elden Ring Publicystyka

Publicystyka 28 marca 2022, 17:40

Garnki – garnki wszędzie. Elden Ring na wesoło. Historia gry w postaci memów

Spis treści

Garnki – garnki wszędzie

Zarówno w serii Souls, jak i w Bloodbornie czy Sekiro postać gracza była prowadzona przez swego rodzaju duchową przewodniczkę. Raz była to strażniczka ognia, kiedy indziej ożywiona lalka, ale ich rola zawsze okazywała się podobna. Co więcej, postacie te często cosplayowano. W Elden Ringu miała nam towarzyszyć niejaka Melina – ona również doczekała się fanowskiej charakteryzacji.

Ostatecznie jednak to nie Melina stała się ulubienicą społeczności, a... garnki. Czy raczej „garnki”, bowiem stworzenia poruszające się w owych ceramicznych naczyniach – określane jako Pot Lads, Vaseboys bądź Urnbros – przywdziewają jedynie taki nietypowy „strój”.

Zostało jeszcze 53% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Zagrasz w Elden Ring?

Tak
71,1%
Nie
28,9%
Zobacz inne ankiety
Elden Ring

Elden Ring

Elden Ring to moje pierwsze soulsy i od razu się w nich zakochałem
Elden Ring to moje pierwsze soulsy i od razu się w nich zakochałem

Do tej pory od gier FromSoftware się odbijałem, a od Elden Ring z kolei nie mogę się oderwać. Świetna eksploracja, fascynujący świat czy satysfakcja z pokonania każdego bossa powodują, że moja przygoda szybko się nie skończy.

Elden Ring to jeden z najlepszych otwartych światów
Elden Ring to jeden z najlepszych otwartych światów

Trochę się bałem, że FromSoftware nie poradzi sobie zbytnio z wykreowaniem ciekawego, otwartego świata. Na szczęście mocno się pomyliłem. Elden Ring to coś więcej niż miszmasz wszystkiego, co ci deweloperzy dotychczas stworzyli.

Elden Ring może być soulsami dla wszystkich. Stąd jego ogromna popularność
Elden Ring może być soulsami dla wszystkich. Stąd jego ogromna popularność

W Elden Ringa zagrywać się będzie mnóstwo ludzi na całym świecie - kto wie czy nawet nie gracze, którzy stronili od soulslike'ów wszelkiej maści. I to zasługa nie tylko potencjalnie niższego poziomu trudności, ale też paru innych kluczowych elementów.