The Sinking City. 10 dobrych gier inspirowanych mitologią Lovecrafta
Spis treści
The Sinking City
- Rok premiery: 2019
- Platformy: PC, PS4, Switch, XOne, PS5, XSX
- Gatunek: survival horror, przygodówka TPP
- Inspiracje dziełami Lovecrafta: lokacje, tło, projekty wrogów
- Co powiedzieliby o tym Wielcy Przedwieczni: „N’ghft gof’nnagl throd nnnebunma nglui”
Ta gra miała być nowym Call of Cthulhu: Dark Corners of the Earth. Niestety, chyba ostatecznie nie zapamiętamy jej równie dobrze. To wciąż jedna z lepszych gier w klimatach lovecraftowskich. Tyle że ustępuje wszystkim pozostałym pozycjom na tej liście. Dlaczego? Głównie przez niedopracowany gameplay. Mechanika walki tak naprawdę pojawiła się tu zupełnie niepotrzebnie. Jasne, gdyby zrobiono to dobrze, mogłaby przyciągnąć widzów odbijających się od wszelakiej maści przygodówek i symulatorów chodzenia jak od ściany. Niestety, to, co miało być atutem, jest w Sinking City wadą.
Zaczerpnięć z Lovecrafta mamy zaś tu na pęczki. Tyle że odnosi się wrażenie, iż zostało to wszystko w pewien sposób ugrzecznione, „odkosmicznione” i wyzute z całej tej nieracjonalnej potęgi. Wrogów przypominających bóstwa z mitologii Cthulhu jest tutaj na tyle dużo, że szybko powszednieją. A to nie sprzyja klimatowi zaszczucia i beznadziei. Jesteśmy czujni, boimy się – to prawda. Ale jest to bardziej strach niż lęk, bardziej napięcie niż bezsilność.
Zostało jeszcze 39% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie