Chrześcijańskie gry wideo – lista. Na Wielkanoc przypominamy o religijnych grach
Spis treści
Chrześcijańskie gry wideo – lista
Captain Bible in Dome of Darkness – miks gry edukacyjnej i akcji w nietuzinkowej otoczce, stworzony w 1994 roku. Gracz wciela się w tytułowego Kapitana Biblię (członka Bible Corps.) i trafia do futurystycznego miasta opanowanego przez złowrogie roboty, które swoimi matactwami doprowadzają do zamykania się ludzi na Słowo Boże. Bohater musi wyeliminować zagrożenie... głównie poprzez dopasowywanie cytatów z Biblii (zbieranych po rozległych poziomach) do zagadek zadawanych przy każdym wyzwaniu.
Super 3D Noah’s Ark – wyobraźcie sobie klon Wolfensteina 3D, w którym jako Noe biegacie po pokładzie jego arki uzbrojeni w procę i strzelacie jedzeniem do atakujących Was zwierząt (głównie kóz), by je uśpić. Brzmi nieprawdopodobnie? A jednak ta gra, wypuszczona pierwotnie przez Wisdom Tree w 1994 roku na konsolę SNES (i rok później na PC), jest prawdziwa – mało tego, możecie kupić ją na Steamie za jedyne 4,99 euro. Co ciekawe, jest to ponoć jedyna gra na SNES-a, która została wydana komercyjnie w USA, choć Nintendo nie przyznało jej swojej oficjalnej licencji.
Saints of Virtue – kolejna pierwszoosobowa gra akcji, tym razem od strony mechaniczno-technicznej przypominająca bardziej pierwsze odsłony serii Doom (choć została wydana w 1999 roku). Gracz wciela się w chrześcijanina, który odbywa metaforyczną podróż w głąb własnego serca, by rozprawić się z tkwiącymi w nim duchowymi reprezentacjami grzechów. Mówiąc wprost, trzeba biegać po poziomach w widoku FPP (bez możliwości rozglądania się w górę i w dół), zbierać power-upy i atakować przeciwników – w tej roli groźne lewitujące maski – kulami energii wystrzeliwanymi z dzierżonego pośrodku ekranu miecza.
Catechumen – i jeszcze jeden pseudo-FPS, w tym wypadku już na tyle zaawansowany technologicznie, by można go było porównać z pierwszymi częściami serii Quake (aczkolwiek ukazał się w 2000 roku). Akcja została osadzona w starożytnym Rzymie, a gracz w roli tytułowego katechumena musi przebrnąć przez rozległe katakumby, by uwolnić chrześcijan z rąk opętanych Rzymian i demonów na usługach Szatana. W 2001 roku wydano kontynuację pt. Ominous Horizons: A Paladin’s Calling, w której trzeba uratować główny egzemplarz Biblii Gutenberga z rąk diabła, przemierzając średniowieczną Europę.
The Bible Game – wydana w 2005 roku gra towarzyska na konsole PlayStation 2, Xbox i GameBoy Advance, oferująca maksymalnie czterem osobom możliwość rywalizowania w quizach biblijnych i zręcznościowych minigrach opartych na wydarzeniach ze Starego i Nowego Testamentu (np. bieg z przeszkodami po dnie rozstępującego się Morza Czerwonego).
Dance Praise – zapoczątkowana w 2005 roku seria gier tanecznych z muzyką religijną, pod kątem formy rozgrywki bliźniaczo podobna do Dance Dance Revolution.
Guitar Praise – podobnie jak wyżej, tyle że tym razem mowa o grze muzycznej naśladującej marki Guitar Hero i Rock Band, wydanej w 2008 roku.
Left Behind – zapoczątkowana w 2006 roku seria RTS-ów, która została oparta na cyklu powieści o tym samym tytule (w Polsce „Czasy ostateczne”) autorstwa Tima LaHaye’a i Jerry’ego B. Jenkinsa. Akcja toczy się w czasach mniej więcej współczesnych, w świecie stojącym na krawędzi apokalipsy. Gracz obejmuje kontrolę nad organizacją, która w imię Chrystusa zwalcza siły kierowane przez Antychrysta, prowadząc bój o ludzkie dusze. Interesująca jest tutaj mechanika – każda jednostka została opisana współczynnikiem energii duchowej, który sprawia, że zamiast zabijać przeciwników, trzeba raczej nawracać ich na chrześcijaństwo. Z tego też powodu seria Left Behind wzbudziła swego czasu sporo kontrowersji.
Jesus Christ RPG – dostępna na Steamie względnie od niedawna darmowa trylogia gier, które pozwalają prześledzić życie Jezusa Chrystusa... w formie przypominającej klasyczne jRPG. Gracz prowadzi więc drużynę bohaterów (np. w pierwszej chronologicznie części, Baby Jesus Christ RPG, są to Maria Dziewica, mały Jezus oraz Kacper, Melchior i Baltazar), eksploruje świat w rzucie top-down oraz toczy turowe walki.
Bible Chronicles: Call of Abraham – na koniec przedstawiamy grę, która wprawdzie się nie ukazała, ale była na tyle ambitna, że zasługuje na wzmiankę. Mowa o robionej z rozmachem produkcji RPG, w której gracze mieli wcielić się w towarzysza Abrahama, odbywającego razem z nim podróże po starożytnym Bliskim Wschodzie (od Egiptu po Fenicję) i uczestniczącego w biblijnych wydarzeniach, takich jak chociażby składanie przez Abrahama syna w ofierze Bogu. W 2014 roku twórcy za pośrednictwem Kickstartera starali się zgromadzić 100 tysięcy dolarów na dokończenie produkcji – ale ostatecznie nie zdobyli nawet ćwierci tej kwoty. I w zasadzie trudno się temu dziwić, biorąc pod uwagę, że rzucane przez dewelopera obietnice rozbudowanej mechaniki i pięknej grafiki były poparte nagraniami, na których pokazywano tnącą się, toporną rozgrywkę z oprawą niewiele przewyższającą tę z Morrowinda...