autor: Damian Pawlikowski
5. Crypt of the NecroDancer. 15 gier, które prawdopodobnie ominąłeś w 2015 roku
Spis treści
5. Crypt of the NecroDancer
platformy: PC
Crypt of the NecroDancer już samym tytułem przyciąga uwagę, a jeśli dodamy, że ten oldskulowy dungeon-crawler jest tak naprawdę pełną walki i zbierania skarbów grą taneczną, stanie się jasne, dlaczego gracze tak bardzo pokochali zwariowany świat wykreowany przez jednoosobowe kanadyjskie studio Brace Yourself Games. Co widać już na pierwszy rzut oka, stylistyka dzieła Ryana Clarka czerpie garściami z pixel artu, wzbogaconego dodatkowo wyjątkowo urokliwymi projektami bohaterów, zarówno ludzkich, jak i tych przynależących do potworów. Aż szkoda, że większość z nich będziemy musieli nadziać na nasz miecz niczym krwisty szaszłyk. Walka, podobnie jak i sama eksploracja, to najjaśniejszy punkt mechaniki rozgrywki, bowiem wskutek demonicznej klątwy serce naszej bohaterki bije w rytm muzyki, zaś każdy wykonywany przez nią ruch musi zgrać się z lecącymi z głośników melodiami (bardzo atrakcyjnie skomponowanymi). Brzmi zabawnie? I właśnie takie jest. Oto jak zmienić prosty, acz oryginalny pomysł w wyborną interaktywną przygodę.
