11 najlepszych seriali na Amazonie
Netflix stał się synonimem platformy streamingowej. Przez długi czas krok za nim było HBO. Teraz do tej wielkiej dwójki dołącza Amazon, który właśnie oficjalnie wszedł do Polski. Znajdziecie tam sporo prawdziwych perełek, oto najlepsze z nich.
Spis treści
Produkcje oryginalne są na naszej liście potraktowane tak samo jak te, które znalazły się w ofercie Amazon Prime Video, platformy Jeffa Bezosa, dopiero po jakimś czasie. Niezależnie jednak od genezy każda w swoim gatunku jest produktem wysokiej, a czasem i najwyższej klasy. Dlatego, jeśli zastanawialiście się, co obejrzeć – oto nasze rekomendacje.
Amazon Prime jest już oficjalnie dostępny w Polsce. Aby zasubskrybować usługę, wystarczy kliknąć w ten link. Amazon oferuje 30-dniowy okres próbny, po którym obowiązują cykliczne opłaty – 10,99 zł miesięcznie lub 49 zł rocznie.
AKTUALIZACJA PAŹDZIERNIK 2021
Z okazji oficjalnego wejścia Amazonu do Polski przygotowaliśmy małą aktualizację i dodaliśmy dwa seriale – zapraszamy do lektury!
Najlepsze seriale Amazon Prime Video | Ranking TOP 11
- Mr. Robot
- The Boys
- The Expanse
- Invincible
- Łowcy - Hunters
- Kaznodzieja - Preacher
- Lore: Opowieści niesamowite
- Wspaniała pani Maisel - Marvelous Mrs. Maisel
- Bosch
- Człowiek z Wysokiego Zamku – The Man in The High Castle
- Amerykańscy bogowie – American Gods
Mr. Robot
- Co to: Psychodeliczna opowieść o informatycznych awanturnikach walczących z międzynarodowymi korporacjami oraz próbujących ocalić przed zagładą świat… i pewnego aspołecznego geniusza
- Rok premiery: 2015
- Liczba sezonów: 4
- Długość odcinków: 43 min
- W obsadzie: Rami Malek, Carly Chaikin, Christian Slater, Bobby Cannavale, Stephanie Corneliussen
Seriale mające z pozoru być tymi „geekowymi”, z reguły podchodziły do tematu kompletnie niepoważnie. Bohaterowie pletli jakieś bzdury o włamaniach do Pentagonu ze starych telefonów satelitarnych (wtf), a najlepsi hakerzy posiadali supermoc pozwalającą im jednym przyciskiem pokonywać najbardziej wymagające zapory. Aaa, i oczywiście nieodłącznym bohaterem tych filmów i seriali był pasek ładowania. Nieważne, czy ktoś kopiował na pendrive’a pół Internetu, czy kilka kilobajtów danych osobowych, zawsze pasek postępu musiał zapełniać się na tyle wolno, by bohatera prawie dosięgał któryś ze złoli. Irytujące, nawet jeżeli wiedza informatyczna nie jest największym atutem widza. A jeżeli jest, to można tylko głośno westchnąć i zastanowić się, czy przy produkcji filmu pracował choć jeden prawdziwy programista (niby musiał, ale najwyraźniej nie miał za wiele do powiedzenia).
W Mr. Robocie takich scen jest mało. Dobra, moooże kilka razy faktycznie zachowanie programów napisanych przez bohaterów może irytować nieporadnością, ale przez większość czasu ma się wrażenie, że główny bohater naprawdę zna się na tym, co robi. A twórcy nie próbują robić z widzów idiotów. I to już mogłoby uczynić z Mr. Robota rewelacyjny w swoim gatunku serial. A jest jeszcze przecież scenariusz. I koncertowo odegrane postacie hakerów.
Międzynarodowe spiski łączą się tu sprawnie z osobistym dramatem głównego bohatera – uzależnionego od środków psychotropowych, skrajnie aspołecznego i nie zawsze widzącego rzeczywistość taką, jaką jest naprawdę. Rami Malek i Christian Slater przechodzą tu samych siebie, a dodatkowe pięć groszy dorzuca Carly Chaikin. Jeżeli jeszcze nie widzieliście – musicie to nadrobić. Ten serial to już klasyka gatunku.
Utopia bywa czasami porównywana z Mr. Robotem. Głównie ze względu na obecność spisków i podobny ciężki, niekiedy psychodeliczny klimat. Więcej tu jednak brutalności, a mniej wizji. Historia zaginionej powieści graficznej, która staje się zarzewiem krwawego konfliktu, to w gruncie rzeczy pretekst do opowieści o kondycji współczesnego społeczeństwa. Nie żeby źle wypadały tu wątki poszczególnych postaci. Choć Utopia momentami przynudza i być może niektórym odcinkom wyszłoby na dobre ich przycięcie, to jest to wciąż jeden z bardziej nietuzinkowych seriali w ofercie Amazon Prime Video.