Masa nowości w Star Citizen, piękny zwiastun delikatnie punktuje słabości Starfielda
Deweloperzy wypuścili nową aktualizację do Star Citizena. Świeży patch Alpha 3.20 wprowadza do gry zmiany oraz naprawy występujących błędów.
Twórcy Star Citizena wydali obszerną aktualizację Alpha 3.20 i przy okazji wypunktowali jedną wadę Starfielda w najnowszym zwiastunie. Chodzi o „płynne podróżowanie między światami”, które w produkcji Bethesdy zastępują liczne ekrany ładowania.
Dostawa nowości do Star Citizena
Deweloperzy wprowadzili do produkcji sporo świeżej zawartości oraz naprawili niektóre błędy w rozgrywce. Na oficjalnym forum zamieścili również cenną informację dla posiadaczy gry.
Zaleca się, aby gracze usunęli swoje foldery USER i Shader dla klienta publicznego po zainstalowaniu patcha, szczególnie jeśli zaczną pojawiać się dziwne problemy graficzne z postaciami lub zawieszaniem się podczas ładowania.
Najnowszy patch wprowadza m.in.:
- lokację – stację Seraphim;
- funkcję „automatycznego transferu ładunku” oraz „nowy system pakowania ładunków”;
- misję „Illegal Salvage Coverup”;
- statki – MISC Hull-C oraz Mirai Fury LX;
- technologię HDR (dla kompatybilnych monitorów).
Poza tym twórcy naprawili wiele błędów, które psuły rozgrywkę. Pełną listę zmian, podobnie jak wszystkich wprowadzonych nowości, znajdziecie na podlinkowanym wyżej oficjalnym forum gry. Poniżej przytoczymy jedynie kilka z nich.
- Gracze nie powinni już „kręcić się” podczas wychodzenia ze statku.
- Naprawiono błąd powodujący, że gracze stawali się niewidzialni dla innych.
- Usunięto niedoróbkę, przez którą plecak Greycat Salvage nie działał prawidłowo.
- Pozbyto się błędu powodującego „odlot” statków po wylądowaniu na planetach.
- Naprawiono błąd, w skutek którego statki czasami nie ładowały się prawidłowo w VMA.
Punktowanie słabości Starfielda
Zwiastun, który promuje aktualizację Alpha 3.20, jednocześnie wydaje się być celnym ciosem wymierzonym w Starfielda. W nowej produkcji Bethesdy nie można swobodnie przemieszczać się między planetami – zamiast tego należy korzystać z „szybkiej podróży”.
Wydaje się oczywiste, że jeden kadrów zwiastuna Star Citizena wprost nawiązuje do tego problemu Starfielda.
Przypomnijmy, że Star Citizen, którego twórcy zebrali już 600 milionów dolarów na rozwój, nadal znajduje się we wczesnym dostępie. Nie wiadomo, kiedy doczekamy się premiery pełnej wersji gry – zainteresowani mogą ją na razie kupić przez stronę producenta w wersji wczesnodostępowej standardowej i premium.