autor: Kamil Zwijacz
Scenarzysta gier z serii Half-Life opuścił szeregi firmy Valve
Marc Laidlaw, scenarzysta i projektant poziomów w grach z serii Half-Life, nie pracuje już w Valve. Postanowił on odpocząć od branży elektronicznej rozrywki i skupić się na bardziej samodzielnych projektach.
Temat wyczekiwanej przez wielu fanów gry Half-Life 3 powraca. Niestety osoby liczące na zapowiedz produkcji, poczują się zawiedzione, ale wiemy już przynajmniej, że jeżeli trójka faktycznie kiedykolwiek powstanie, to w pracach nad nią nie będzie uczestniczył Marc Laidlaw – scenarzysta pierwszej i drugiej części serii. Jeden z użytkowników forum Reddit postanowił bowiem zapytać rzeczonego twórcę o kolejne przygody Gordona Freemana i otrzymał wiadomość zwrotną, w której Laidlaw, co prawda nie zdradził nic nowego na ten temat, ale za to potwierdził plotki głoszące jego odejście z Valve.
„Jest wiele powodów [odejścia z firmy – dop. Red.], w większości osobistych, ale chodzi głównie o to, że jestem już stary (…) Było mi tu naprawdę dobrze, jednak ostatnio poczułem potrzebę odpoczęcia od chaosu związanego z produkcją gier i powrotu do bardziej samodzielnych projektów” – stwierdził Laidlaw.
Co do przyszłości serii Half-Life, jej były scenarzysta nie ma nic do powiedzenia, z racji, że nie pracuje już w Valve, nie ma dostępu do wewnętrznych informacji i nie chce bawić się w spekulowanie.
Marc Laidlaw to amerykański pisarz powieści science fiction i horrorów. W trakcie produkcji pierwszego Half-Life’a dołączył on do Valve i pracował przy grze, odpowiadając za scenariusz oraz współpracując przy projektach poziomów. W późniejszych latach uczestniczył także w dewelopingu drugiej części i przeznaczonych dla niej dodatków.