Assassin’s Creed: Shadows zdecyduje o przyszłości Ubisoftu, GTA 6 zaliczy obsuwę, serię Half-Life czeka wielki powrót. Jason Schreier snuje prognozy na 2025 rok
Amerykański dziennikarz Jason Schreier podzielił się swoimi przemyśleniami na temat branży gier i wydarzeń, które mogą mieć miejsce w 2025 roku. Jego zdaniem GTA 6 nas ominie, za to wreszcie zobaczymy zapowiedź Half-Life 3.
Jason Schreier podjął próbę przewidzenia najciekawszych wydarzeń, które będą miały miejsce w 2025 roku. Znany dziennikarz sądzi, że wkrótce dowiemy się, czy Ubisoft poradzi sobie z licznymi problemami, które go trapią. Amerykanin podzielił się także spostrzeżeniami dotyczącymi Grand Theft Auto VI oraz Half-Life 3.
- Premiera Assassin's Creed: Shadows ma być kluczowa dla dalszych losów studia założonego przez rodzinę Guillemot. W przypadku porażki sprzedażowej Ubisoft może zmierzyć się z przymusową reorganizacją, a nawet stać się łakomym kąskiem dla gigantów pokroju chińskiego Tencent, drugiego co do wielkości udziałowca francuskiej firmy.
- Pomimo wcześniejszych zapowiedzi – GTA 6 ma nie ujrzeć światła dziennego w 2025 r. Amerykanin spodziewa się, że rozmach produkcji skłoni Take-Two Interactive do przesunięcia premiery na przyszły rok.
- Mamy za to doczekać się wyczekiwanego od dawna debiutu metroidvanii Hollow Knight: Silksong. Zdaniem dziennikarza sprzeda się ona w milionach egzemplarzy.
- Według Jasona Schreiera branża odwróci się od sztucznej inteligencji, która, choć użyteczna w organizacji pracy, nadal nie radzi sobie w satysfakcjonujący sposób z tworzeniem treści, a przy tym wzbudza wiele kontrowersji. Na znaczeniu mogą również stracić tytuły ekskluzywne, ponieważ pomijanie platform przestało być opłacalne zarówno dla Sony Interactive Entertainment, jak i Microsoftu. Niewykluczone, że wyjątkiem od tej reguły pozostanie Nintendo, które od lat wierne jest własnym konsolom.
- Na koniec być może najodważniejsza teza dziennikarza, zgodnie z którą po przeszło 20 latach przerwy doczekamy się zapowiedzi Half-Life 3. Zeszły rok rozbudził nadzieje na trzecią część przygód Gordona Freemana, ale nie byłby to pierwszy raz, kiedy fani musieliby obejść się smakiem.