Mroczna dolina z The Blood of Dawnwalker jawi się jako arena zmagań sił nieba i piekła. Rebel Wolves odsłania kolejne tajemnice Sangory
Dowiedzieliśmy się kilku nowych rzeczy o świecie The Blood of Dawnwalker. Twórcy przedstawili nam je w ramach pierwszej części „sekretnej historii Doliny Sangora”.
Twórcy The Blood of Dawnwalker po raz kolejny ujawnili nam nieco informacji o uniwersum tejże gry. W ostatnim czasie poznaliśmy bliżej choćby całą drużynę wampirów, na czele z ich przywódcą, Brencisem. Teraz z kolei otrzymaliśmy pierwszą część „sekretnej historii Doliny Sangora”, czyli miejsca akcji tytułu.
Z opublikowanego wpisu studia Rebel Wolves wynika, że krwiopijcy całkowicie zdominują ową dolinę, a ich czyny będzie obserwował i opisywał uczony Albertus Taurinus, który przybył z Włoch na rozkaz Skendera Dragostiego, będącego kniaziem Sangory.
Niech Jedyny i Prawdziwy Bóg, w swoim wszechogarniającym miłosierdziu, uspokoi moją rękę i pokieruje mym piórem, bo rzeczy, które zamierzam zamieścić na tych stronach, są trudne do zrozumienia, a jeszcze trudniejsze do opisania. Niech strzeże On mej duszy, gdy piszę o czynach Diabła. Niech zwycięży w swoich zmaganiach z Ciemnością, bo widziałem, jak wsiąka ona w Jego Stworzenie i wypacza je do niepoznania.
Nazywam się Albertus Taurinus, pochodzę z Turynu we Włoszech. Przybyłem do Doliny Sangora, gdy miałem pięćdziesiąt jeden lat, wezwany przez starszego doliny, kniazia Skendera Dragostiego, który szukał człowieka pióra, mogącego opisać jego bohaterskie czyny...
Niestety na razie nie dostaliśmy więcej szczegółów o wspomnianym kniaziu. Być może dowiemy się o nim więcej w drugiej części historii Doliny, która powinna pojawić się za jakiś czas. Przypomnijmy bowiem, że autorzy regularnie udostępniają świeże wiadomości o świecie The Blood of Dawnwalker – składają się na nie także poniższe grafiki koncepcyjne.