Krzyki, rap i nagrody. Twórcy intro Helldivers 2 pokazali zabawne ujęcia zza kulis
Gracze Helldivers 2 dobrze się bawią w nowej misji obronnej. Prawie tak dobrze jak krzyczący i rapujący bohaterowie filmiku pokazującego, jak powstawał cinamatic do gry.
Gracze Helldivers 2 bawią się świetnie, gdy odbijają planety z rąk Terminidów lub Automatów. Jednakże misje defensywne cieszyły się mniejszym uznaniem, zwłaszcza ta wymagająca ochrony ewakuujących się cywili. Najwyraźniej krytyczne uwagi nie umknęły uwadze twórców, bo nowa misja obronnna okazała się dokładnie tym, na co od dawna liczyli fani.
Założenia „Ewakuacji cennych zasobów” („Evacuate high-value assets”) są bardzo proste: bronimy silosu otoczonego ogromnym murem z pojedynczym przejściem, przez które próbują się przedostać chmary. Tylko tyle: żadnych minigierek lub – o zgrozo – kruchych cywili do eskortowania. Jedynym urozmaiceniem są przeszkody, przez które stopniowo przebijają się hordy Automatów.
Jednakże właśnie na to liczyli gracze, co widać po pochwałach dla tej misji w sieci. Jedynym zarzutem jest to, że obecnie takie wyzwanie jest dostępne tylko w starciach z „botami”. Jednakże niewykluczone, że twórcy pracują już nad „robaczywym” wariantem tego tej misji, w którym gracze staną przeciwko chmarom Terminidów (via Reddit).
Nagrody do przebudowy
Na powyższy temat możemy tylko spekulować, ale twórcy potwierdzili co innego – system nagród doczeka się sporych modyfikacji. Ponieważ, cytujemy ogłoszenia z Discorda, „obecny jest tak niezawodny jak zegarek zasilany energią słoneczną na Malevelon Creek” (na której to planecie panuje wieczna noc).
Twibbeard – menadżer Arrowhead Game Studios ds. społeczności – wspomniał, że prace nad tą przebudową trwają od dawna, aczkolwiek postępują bardzo wolno. Doprecyzował też, że chodzi jedynie o system przyznawania nagród, a nie same łupy.
Fani od dawna utyskiwali na obecny system, który potrafi długo zwlekać z przyznawaniem medali (co, jak wytłumaczył Twinbeard, wynika z nieprawidłowego działania, a nie z założenia twórców). Na razie też gracze muszą uzbroić się w cierpliwość.
Krzyk za kulisami
Z innych wieści: do sieci trafił filmik pokazujący kilka zakulisowych momentów z produkcji pamiętnej animacji otwierającej Helldivers 2. Jeśli po zabawnych lub kuriozalnych wpisach twórców gry spodziewacie się nudnego omówienia pracy filmowców za kulisami, możecie się trochę zdziwić.
Filmik opublikowany przez studio Goodbye Kansas (które odpowiada za produkcję animacji) uwzględnia bowiem bardzo bliskie ujęcie aktora Craiga Lee Thomasa w trakcie nagrywania sławnego okrzyku o „słodkiej wolności” („Sweet Liberty”) oraz… rapujących obrońców Demokracji (o których dowiedzieliśmy się w zeszłym miesiącu; via PC Gamer).
Czujcie się ostrzeżeni. I nie martwcie się – rada Super Ziemi potwierdziła, że Automaty wcale nie nadały własnej transmisji na kanałach sił Demokracji (via serwis X).
- „Przepraszam, że spuściłem na was nalot” to kwestia, której bardzo szybko nauczyłem się w Helldivers 2
- Recenzja gry Helldivers 2 – to jedna z najlepszych pozycji w historii do grania z kolegami