autor: Miriam Moszczyńska
Dlaczego stare postacie nie wrócą w GTA 6? Tak prezentują się uniwersa
Wielu fanów oczekuje powrotu ulubionych postaci z poprzednich odsłon w GTA 6. Takie prawdopodobieństwo istnieje, ale wykluczyć można wątki fabularne. Oto dlaczego.
Źródło: Rockstar Games
Seria GTA ma już na karku ćwierć wieku, a gry pojawiały się na różnych konsolach. Przełożyło się to również na świat lub dokładniej mówiąc – światy obecne w cyklu. Niektórzy gracze zapominają o tym fakcie, domagając się powrotu starych postaci w GTA 6.
Trzy gałęzie uniwersum Grand Theft Auto
Fani serii chcieliby powrotu starych postaci, takich jak Tommy Vercetti, do GTA 6. W tym przypadku pojawia się kilka przeszkód. Pierwszą niech będzie wiek bohatera, który w szóstej odsłonie serii miałby 71 lat, a drugą – śmierć aktora głosowego.
Trzecią jest z kolei wiążąca wszystkie postacie sprzed GTA 4 zależność, tj. różne uniwersa. Serię można bowiem podzielić na trzy różne etapy: 2D, 3D oraz HD. Oznacza to, że postacie z 2D nie nalezą do kanonu 3D, a 3D i 2D do HD, i na odwrót. Graficzną prezentację poszczególnych „rzeczywistości” stworzył jeden z fanów serii.
Easter eggi i kanon
Mylące w tym, co jest kanoniczne, a co nie, mogą być easter eggi, które Rockstar wprowadza do swoich gier. Mowa tu np. o obecnym w GTA 5 trio bohaterów niezależnych, którzy wyglądem przypominają CJ-a, Big Smoke’a i Rydera.
Nie oznacza to jednak, że CJ istnieje bądź istniał w uniwersum HD. Idąc tym tropem, możemy jedynie domyślać się, że w GTA 6 być może pojawią ciekawostki związane z Tommym Vercettim czy CJ-em. Zaś oczekiwanie fabularnego powrotu tych bohaterów to coś bliżej marzenia ściętej głowy.