4532 etaty, 44 poszkodowane studia, 80 skasowanych gier. Oto efekt rocznych cięć w Embracer Group
Grupa Embracer wreszcie zakończyła cięcia. Były one wyjątkowo głębokie. Pozbyto się ponad czterdziestu studiów deweloperskich, a zatrudnienie spadło o prawie pięć tysięcy osób.
Ostatnich kilkanaście miesięcy to wyjątkowo trudny okres dla branży, głównie z powodu masowych zwolnień. Przodowała w tym grupa Embracer, zmuszona do takich działań z powodu poważnych problemów finansowych. Jej szefostwo poinformowało w najnowszym raporcie, że cały proces dobiegł końca 31 marca tego roku i w najbliższej przyszłości firma nie ma już w planach większych zwolnień.
Skala cięć jest ogromna. W okresie od 1 kwietnia 2023 do 31 marca 2024 roku:
- liczba zatrudnionych osób zmniejszyła się o 4532 (w tym ok. 3000 pracowników, którzy opuścili grupę w ramach transakcji dotyczącej Saber Interactive);
- pozbyto się 44 studiów deweloperskich, zamykając lub sprzedając je innym firmom;
- o 80 zmniejszono liczbę znajdujących się w produkcji gier.
Warto wspomnieć, że wśród sprzedanych niedawno studiów jest zespół Shiver Entertainment, którego przejęła firma Nintendo. To bardzo sensowny nabytek dla japońskiego giganta, gdyż studio specjalizuje się w przenoszeniu wymagających gier na Nintendo Switch. To właśnie Shiver Entertainment odpowiadało za udaną konwersję Hogwarts Legacy na tę konsolę.
Plany Embracera na przyszłość
Grupa Embracer jest wielka (ciągle liczy ponad 10 tysięcy pracowników), więc pomimo tak dużych cięć plany na przyszłość są ambitne. Do 31 marca 2025 roku wszystkie podmioty wchodzące w jej skład wypuszczą na rynek ponad 70 gier.
- Koncern pokłada duże nadzieje w Kingdom Come: Deliverance 2 oraz Killing Floor 3, spodziewając się, że osiągną one sukces porównywalny do zeszłorocznego Dead Island 2 (więcej o tym przeczytacie w tym miejscu).
- Poza wspomnianymi Kingdom Come: Deliverance 2 oraz Killing Floor 3 do 31 marca 2025 roku mają ukazać się jeszcze co najmniej trzy inne, na razie nieujawnione wielkie projekty Embracera.
Szefostwo Embracera, które niedawno przeszło szereg znaczących przekształceń, uważa, że grupa ma potencjał na zwiększenie przychodów w praktycznie każdym sektorze gamingowym, czyli konsolach, pecetach, urządzeniach mobilnych oraz grach stołowych/planszowych. Te dwie ostatnie kategorie koncern uważa za znacznie bardziej przewidywalne pod tym względem. Z kolei wysokobudżetowe produkcje na PC i konsole, choć bardziej ryzykowne, oferują jednak większą szansę na duże wzrosty.
W stosunku do 2022 roku grupa Embracer wypracowała 12-procentowy wzrost przychodów, ale jednocześnie odnotowała sporą stratę (szczegóły finansowe i konkretne liczby znajdziecie w raporcie firmy). Firma stwierdziła, że nowe Alone in the Dark i Outcast: A New Beginning odnotowały słabsze wyniki niż oczekiwano, pomimo pozytywnego odbioru ze strony graczy. Z kolei Tomb Raider I-III Remastered osiągnął rezultat powyżej oczekiwań zarządu, a pozostałe premiery z pierwszych trzech miesięcy 2024 roku kalendarzowego poradziły sobie w większości zgodnie z oczekiwaniami.
