Najciekawsze materiały do: StarCraft II: Heart of the Swarm

I nie jest to ta sama gra co w 2010

Racja, jest duzo lepsza. Winraty miedzy rasami oscyluja kolo 50% (vide screen) a na gre czeka sie srednio 30 sekund. W sumie srednio gra ponad 2kk ludzi.

Takze 1/10 za slaby trolling.

1. To nie jest srednia ilosc graczy a ilosc gier 1v1, ktore sa rozgrywane w dokladnie tym momencie. W tej chwili jest ok. 1,75kk ludzi w SC2.
2. To co streamerzy osiagaja jest nieistotne dla gry i dla tego jak dlugo trzeba czekac na rozgrywke.
3. Gra trzyma sie dobrze biorac pod uwage, ze nie jest darmowa i jest daleko bardziej skomplikowana niz wiodace prym Moby.
4. Nie wiem co gadaja streamerzy. Wygrane w turniejach mozna obejrzec tu (http://wiki.teamliquid.net/starcraft2/Major_Tournaments) Dla ulatwienia podsumujmy: 8 turnieji wygral P, 15 Z i 6 T. Protoss clearly imba :)

A na powaznie - SC2 caly czas jest balansowany i w tej chwili jest najbardziej zbalansowany w swojej historii - co mozna zobaczyc po ilosci reprezenantow poszczegolnych ras w play offach duzych turnieji.

Przyznaj sie, ze dostales na ladderze w dupe od protka i przyszles sie wyzalic :P

Czy sadzisz, ze ktos na powaznie bierze najwiekszego trolla wsrod streamerow? Zreszta co to ma za znaczenie co sadzi sobie jakis streamer (noskill btw). W takiej grze jak starcraft balans mozna sprawdzic empirycznie - na podstawie danych o wygranych i przegranych. Te podawalem wyzej.

Protoss jest łatwiejszy i najbardziej to się odczuwa w niższych ligach kiedy to gdy miałeś dobrą kompozycje armi puszczoną na Amove jak przeciwnik przegrałeś

l2p :P

Super dodatek ! :D

A mi się właśnie podoba ta historia miłosna tle. Nadaje to dramatyzmu grze. Dzięki temu nie jest to pusta siekanka byle zniszczyć oponenta, bo po prostu jest, tylko grając czuje się jakiś głębszy sens wykonywanych działań i misji. Jestem w trakcie przechodzenia i mi się bardzo podoba. Ode mnie 9 leci jak nic. Za całokształt.

Świetna, moim zdaniem jeszcze lepsza od Wings of Liberty.

Moja ocena 6.0

Przeciętny dodatek. Epickie cinematic są, ale fabuła bardzo przewidywalna i krótka jak na Blizzarda. Postacie też jakieś takie bezpłciowe ( no tak, to przecie zergi ). Lewiatan – główny hab wygląda bardzo blado przy Hyperionie Terran, choć odczuwa się na nim podróże miedzy planetami ., Względem podstawki, jednostek jest mniej rodzajów, a i takie tępiciele wykorzystywałem tylko w misji z nimi związanej. Szkoda że nie można samodzielnie tworzyć wirofagów i czerwi nudysowych. Za to po planszy teraz chodzi sporo przedstawicielu różnej neutralnej fauny. Z oczywistych względów Zergi są małomówne wiec nie usłyszymy żadnych tekstów jednostek oprócz ryczenia i warczenia, ale nie da się zaprzeczyć że potrafią zrobić na planszy małe pandemonium. Jeszcze z takich mniejszych smaczków jest jedna misja dla Terran ze znaną ekipą rakietowców Raynora. Podobało mi się też że dodatek jest łatwiejszy i mniej stresogenny niż podstawka, a jeśli chce się mieć trochę trudniejsze zadanie wykonuje wyzwania danej misji bo wszystkie są na poziomie normalnym.

Jak dla mnie to b.dobry dodatek, pod względem fabularnym. Owszem historia jest miejscami przewidywalna, lecz i tak śledzi się ją z zaciekawieniem. Co do mechaniki - jeżeli ktoś zagrywa się w podstawkę to i w dodatek zagra.

Świetna fabuła i akcja oraz rozgrywka [ według mnie ] . I zasługuje na miano klasyki

Miałem w końcu okazję zagrać w ten dodatek i jest naprawdę dobry. Jedynie co mnie zastanawia to poziom trudności normal w kampanii, który jest zdecydowanie zaniżony. W podstawce na normalu było czasem stresująco (zwłaszcza w ostatniej misji), a w HOS nie miałem problemu z zaliczaniem kolejnych misji. Ostatnie dwie misje naprawdę nie zrobiły na mnie wrażenia, a spodziewałem się czegoś wymagającego. Oczywiście na wyższych poziomach pewnie jest trudniej, ale zaczynam zawsze od poziomu normal. Tak czy inaczej dodatek wciągnąłem jednym tchem, bo jest naprawdę wciągający i fajny.

Najlepsza strategia na rynku bez dwóch zdań . Fenomenalna kampania z wciągającą fabułą , zróżnicowane misje , masa sprzętu ulepszeń i jednostek . Gra też nie krótka otrzymujemy około 24 misje które starczą na kilkanaście godzin . Całość okraszona mistrzowskimi przerywnikami filmowymi . Zapraszam na cała serię z gry https://www.youtube.com/watch?v=LC1odZK-uKs&list=PLVYHO_RNJKKi4iG5GCNMTSVu32FRp2LNu&index=2&t=0s