Encyklopedia Gier Top Gry Premiery Beta testy Screeny Download Redakcja poleca Katalog firm Słownik PC PS5 XSX PS4 Xbox One Switch Andro iOS

Naughty Dog

Firma producent

Naughty Dog to istniejące od roku 1984 (pierwotnie pod nazwą Jam Software) amerykańskie studio deweloperskie, specjalizujące się w tworzeniu gier na kolejne generacje konsol PlayStation. Od 2001 roku studio jest własnością Sony Interactive Entertainment i odpowiada za kluczowe marki w portfolio wydawniczym firmy. Siedziba Naughty Dog zlokalizowana jest w mieście Santa Monica, w stanie Kalifornia (Stany Zjednoczone).

W pierwszej dekadzie działalności studio Naughty Dog zajmowało się tworzeniem gier głównie na komputery Apple II oraz istniejące w tamtym czasie konsole. Począwszy od roku 1996 firma związana jest nierozerwalnie z marką PlayStation, tworząc wyłącznie tytuły ekskluzywne na kolejne generacje tych konsol. W początkowym okresie były to przeznaczone dla młodszego grona odbiorców gry platformowe, a Naughty Dog zasłynęło jako twórca dwóch kultowych serii: Crash oraz Jak and Daxter. W późniejszym czasie nastąpił zwrot studia w stronę gatunku przygodowych gier akcji, zaś kluczowymi markami Naughty Dog stały się serie Uncharted oraz The Last of Us, będące jednymi z najważniejszych i najwyżej ocenianych gier w historii konsol PlayStation.

Historia Naughty Dog

Prehistoria

Początki Naughty Dog sięgają roku 1984, kiedy to dwóch zaledwie szesnastoletnich deweloperów: Jason Rubin oraz Andy Gavin utworzyło własne studio – Jam Software. Eksperymentując z językami Lisp oraz C++, w zaledwie jeden weekend panowie stworzyli swoją pierwszą grę o nazwie Ski Crazed (albo Ski Stud), która po drobnych poprawkach została następnie wydana przez firmę Baudville na komputery Apple II. Kolejnym tytułem studia była wydana w roku 1988 gra przygodowa Dream Zone, która doczekała się konwersji na Atari ST oraz Amigę. Rok później ukazała się łącząca elementy przygodówki oraz RPG gra Keef the Thief, której światowym wydawcą była firma Electronic Arts. Dla podkreślenia nowej ery w działalności firmy, 9 września 1989 roku Rubin i Gavin zmienili jej dotychczasową nazwę na Naughty Dog, pod którą studio znane jest do dnia dzisiejszego.

Crash Bandicoot oraz Jak & Daxter

W latach 1991-94 Naughty Dog przygotowało dwie kolejne produkcje, tzn. Rings of Power na konsolę Sega Genesis oraz Way of the Warrior na konsolę 3DO. Druga z tych produkcji niezwykle spodobała się ówczesnemu szefowi Universal Interactive Studios Markowi Cernemu, który zaproponował deweloperom kontrakt na trzy kolejne gry. Tak oto doszło do powstania jednej z najważniejszych serii platformowych w historii, czyli cyklu Crash. W latach 1996-99 na PlayStation ukazały się trzy główne jej odsłony oraz jedna produkcja poboczna (Crash Team Racing), a każda z nich okazała się sporym sukcesem komercyjnym. W trakcie prac nad ww. grami ekipa Naughty Dog również znacząco się rozrosła. Choć kontrakt z firmą Universal wygasł, zachowała ona prawa do marki Crash i przekazała ją w ręce innych deweloperów, takich jak Traveller’s Tales, Vicarious Visions czy Radical Entertainment. Naughty Dog skoncentrowało się zaś na stworzeniu zupełnie nowej marki, przeznaczonej na kolejną generację konsol firmy Sony.

W roku 2001, już w trakcie prac nad pierwszą częścią nowego cyklu platformówek Jak and Daxter, studio Naughty Dog zostało przejęte przez firmę Sony Computer Entertainment. Seria, stanowiąca duchową kontynuację cyklu Crash, okazała się ponownie sporym sukcesem komercyjnym i na przestrzeni lat 2001-2005 doczekała się czterech kolejnych odsłon (w tym jednej pobocznej), dostępnych wyłącznie na PlayStation 2. W roku 2004 Gavin i Rubin desygnowali Evana Wellsa oraz Christophe’a Balestrę na nowych szefów Naughty Dog, po czym sami opuścili założone przez siebie studio. W późniejszych latach obaj panowie stworzyli zaś firmę internetową Flektor (w roku 2007 przejętą przez Fox Interactive Media) oraz studio Monkey Gods, które jednak nie odniosło żadnych znaczących sukcesów. W drugiej dekadzie XXI wieku Andy Gavin dał się także poznać jako pisarz.

Uncharted i The Last of Us

Tuż przed premierą kolejnej generacji konsol PlayStation, Naughty Dog rozpoczęło prace nad kolejną nową marką, odchodząc od klasycznych platformówek na rzecz przygodowych gier akcji. Efektem okazała się wydana w roku 2007 produkcja Uncharted: Drake’s Fortune, która w przeciągu zaledwie dziesięciu tygodni sprzedała się w nakładzie ponad miliona egzemplarzy i uznana została przez wiele mediów branżowych za najlepszą grę roku. Równie dużym sukcesem okazały się wydane w latach 2009 oraz 2011 kolejne części serii, które w serwisie Metacritic uzyskały średnią ocenę powyżej 90 procent i zdobyły cały szereg nagród branżowych, zachwycając swym filmowym rozmachem oraz dopracowaniem technicznym. W roku 2012 Naughty Dog postanowiło nieco odpocząć od serii Uncharted i przygotowało we współpracy z firmą Mass Media specjalny pakiet trzech części cyklu Jak and Daxter, zremasterowanych w rozdzielczości HD z myślą o konsolach PlayStation 3 i PlayStation Vita.

W roku 2013 Naughty Dog zaprezentowało światu zupełnie nową grę The Last of Us, czyli osadzoną w realiach postapokaliptycznych przygodówkę akcji z elementami survival horroru. Produkcja okazała się równie dużym sukcesem co seria Uncharted, zdobywając ponownie bardzo wysokie oceny zarówno mediów branżowych, jak i graczy, oraz cztery nagrody BAFTA. Wydana niejako „na styku” kolejnych generacji konsol Sony gra stosunkowo szybko, bo już rok później, doczekała się zremasterowanej edycji na PlayStation 4. W tym samym roku na rynku ukazał się też dodatek The Last of Us: Left Behind, który stał się jednym z najwyżej ocenianych DLC w historii PlayStation Network. W międzyczasie szeregi Naughty Dog zasiliła Corinne Yu, mająca na swoim koncie m.in. współpracę ze studiem 343 Industries nad grą Halo 4. W marcu 2014 roku firmę opuściła jednak główna scenarzystka serii Uncharted Amy Hennig, a niedługo później jedni z głównych współtwórców Uncharted 3: Justin Richmond oraz Nate Wells.

W roku 2015 na konsolach PlayStation 4 ukazał się przygotowany we współpracy z ekipą Bluepoint Games zestaw Uncharted: Kolekcja Nathana Drake’a, zawierający zremasterowane wersje trzech pierwszych części cyklu. Rok później studio Naughty Dog powróciło zaś z czwartą pełnoprawną odsłoną swej wiodącej serii, która niemal z miejsca stała się najlepiej sprzedawaną grą na konsolę PS4. Jednocześnie cykl Uncharted stał się pierwszą marką studia obecną (nie licząc remasterów) na dwóch kolejnych generacjach konsol. W roku 2017 swoją premierę miał samodzielny dodatek do gry Uncharted 4 zatytułowany Uncharted: The Lost Legacy, w którym po raz pierwszy gracze mogli wcielić się w inną postać niż Nathan Drake, czyli znaną z poprzednich części Chloe Frazer.

Następnie w szeregach studia zaczęły następować spore zmiany. W marcu 2017 roku o rezygnacji ze stanowiska i odejściu ze studia poinformował Christophe Balestra, natomiast we wrześniu swoje odejście ogłosił reżyser Bruce Straley. W marcu 2018 roku Neil Druckmann, który dotychczas pełnił funkcję dyrektora kreatywnego, został wiceprezesem studia, zaś w grudniu 2020 roku doczekał się awansu na stanowisko prezesa (które miał zajmować wraz z Evanem Wellsem).

The Last of Us: Part II oraz serial TLoU

W międzyczasie, bo na początku grudnia 2016 roku, studio Naughty Dog zapowiedziało drugą część serii The Last of Us. W kolejnych miesiącach i latach deweloperzy regularnie dzielili się konkretami na temat swojego dzieła i publikowali działające na wyobraźnię graczy (głównie za sprawą imponującej oprawy graficznej) materiały promocyjne. 24 września 2019 roku doczekaliśmy się daty premiery The Last of Us: Part II; jak się okazało później – pierwszej z trzech. The Last of Us 2 ostatecznie trafiło do sprzedaży 19 czerwca 2020 roku.

Tytuł zadebiutował przy akompaniamencie niezwykle wysokich ocen przyznawanych przez branżowe media, jednak niedługo po jego debiucie w serwisie Metacritic rozpoczęło się jego „bombardowanie” negatywnymi ocenami przez graczy niezadowolonych z kierunku obranego przez autorów. Niektórzy z tych ostatnich posunęli się nawet do grożenia śmiercią Laurze Bailey, która wcieliła się w jedną z bohaterek gry. Nie odbiło się to jednak na wynikach sprzedaży; w ciągu zaledwie dwóch dni od premiery produkcja trafiła w ręce ponad czterech milionów odbiorców.

W marcu 2020 roku Jason Schreier z serwisu Kotaku ujawnił, że praca nad The Last of Us: Part II była dla deweloperów prawdziwym piekłem. Pracownicy, z którymi rozmawiał dziennikarz, skarżyli się na panujący w firmie wyzysk i konieczność długiego crunchowania. Niedługo później głos w sprawie zabrał Jonathan Cooper, czyli były pracownik studia, który stwierdził, że powodem takiego stanu rzeczy jest fakt, iż zatrudnia ono wielu utalentowanych, choć niedoświadczonych pracowników, którzy przed rozpoczęciem właściwej pracy muszą przejść szkolenia; w konsekwencji zmusza to cały zespół do crunchu, a także powoduje kolejne opóźnienia. Na koniec dodał, że gdyby nie wsparcie finansowe ze strony firmy Sony, Naughty Dog nie odnosiłoby tak dużych sukcesów. Kończąc temat produkcji The Last of Us: Part II warto jeszcze dodać, że nad grą pracowały łącznie 2332 osoby, z których większość stanowili pracownicy czternastu zewnętrznych firm.

Po premierze The Last of Us: Part II remake’u doczekała się pierwsza odsłona tego cyklu. Gra The Last of Us: Part I zadebiutowała na PlayStation 5 we wrześniu 2022 roku, zaś jej przygotowana z myślą o komputerach osobistych konwersja (stworzona we współpracy z Iron Galaxy Studios) pojawiła się w marcu 2023 roku. Branżowe media bardzo ciepło przyjęły konsolową wersję tego tytułu, o czym świadczyła średnia ocen na poziomie 88/100 (według serwisu Metacritic). Edycja na komputery osobiste poradziła sobie znacznie gorzej, zdobywając średnią not wynoszącą 59/100 (ponownie za Metacritic) oraz zaledwie „mieszane” recenzje na platformie Steam. Narzekano przede wszystkim na stan techniczny tej ostatniej, toteż twórcy szybko zabrali się za jej łatanie.

The Last of Us doczekało się również serialowej adaptacji, opracowanej przez HBO. Jego scenarzystami byli Neil Druckmann oraz Craig Mazin, zaś w główne role wcielili się Pedro Pascal (Joel) oraz Bella Ramsey (Ellie). Serial zadebiutował w styczniu 2023 roku i odniósł spektakularny sukces artystyczny oraz komercyjny; jego pierwszy odcinek w dniu debiutu przyciągnął przed ekrany 4,7 mln widzów, zaś pod dwóch miesiącach widownia serialu liczyła już niespełna 40 milionów.

W lipcu 2023 roku gruchnęła wiadomość o tym, że Evan Wells, który od dziewiętnastu lat pełnił funkcję prezesa Naughty Dog, ustąpi ze stanowiska do końca roku. Wraz z jego odejściem w szeregach zespołu miały nastąpić pewne przetasowania. Neil Druckmann miał zostać jego szefem kreatywnym, Alison Mori miała zostać kierowniczką i szefową operacji, Arne Meyer – szefową kultury i komunikacji, Christian Gyrling – szefem technologii, Anthony Newman – szefem produkcji i projektowania, zaś Erick Pangilinan oraz Jeremy Yates – współkierownikami działów artystycznych.

Problematyczne „The Last of Us Online” i udany remaster TLoU2

W międzyczasie Naughty Dog pracowało nad multiplayerową produkcją osadzoną w uniwersum The Last of Us, która wyewoluowała z niewydanego trybu sieciowego do drugiej części serii. Niestety sprawy najwyraźniej nie szły po myśli twórców, gdyż prace nad tym enigmatycznym projektem trwały zaskakująco długo.

Na domiar złego w maju 2023 roku pojawiły się nieoficjalne doniesienia, zgodnie z którymi odpowiedzialny za niego zespół miał zostać zmniejszony, zaś wielu jego twórców przekierowano do innych przedsięwzięć. Ponadto na początku października 2023 roku światło dzienne ujrzały pogłoski o zwolnieniu co najmniej 25 odpowiedzialnych za niego deweloperów (którym podobno nie zaoferowano żadnych odpraw). O tym że w temacie multiplayerowego The Last of Us nie dzieje się najlepiej, mógł świadczyć fakt, że niedługo później studio Naughty Dog oficjalnie ogłosiło, iż jego szeregi opuścił Anders Howard, czyli główny projektant ds. monetyzacji.

Pod koniec października 2023 roku gruchnęła nieoficjalna wiadomość, zgodnie z którą multiplayerowe The Last of Us miało zostać anulowane. Taką informację przekazał David Jaffe, czyli był pracownik Sony Interactive Entertainment, który odegrał kluczową rolę między innymi w powstaniu serii God of War. Choć niedługo później, bo na początku listopada, owe doniesienia zostały zdementowane przez Vinita Agarwala, który stał na czele projektu, już w połowie grudnia Naughty Dog oficjalnie potwierdziło, że sieciowe The Last of Us w istocie zostało anulowane. Oficjalnie winą za taki stan rzeczy obarczono fakt, że projekt zbytnio się rozrósł, a chęć wspierania go przez wiele lat po premierze mogłaby zatrząść w posadach studiem, które zamierzało koncentrować się na pozycjach dla pojedynczego gracza, tak, jak robiło to do tej pory. Jednocześnie ekipa poinformowała, że pracuje nad „więcej niż jedną” nową grą tego typu.

W międzyczasie, bo jeszcze w listopadzie, z Naughty Dog odszedł Christian Gyrling, czyli szef technologii. Na jego stanowisku zastąpił go Travis McIntosh.

Następną produkcją, pod którą podpisało się Naughty Dog, było The Last of Us: Part II Remastered, czyli zremasterowana wersja drugiego The Last of Us, przygotowana z myślą o PlayStation 5. Tytuł zadebiutował w styczniu 2024 roku i odniósł sukces artystyczny, o czym świadczyła średnia ocen od branżowych mediów, która wynosiła 90/100 (według serwisu Metacritic), a także średnia not przyznanych mu przez graczy, wynosząca 8.5/10 (ponownie za Metacritic). Projekt opłacił się również pod względem finansowym; dość powiedzieć, że sprzedawał się znacznie lepiej niż odświeżona wersja „jedynki”. W czerwcu pojawiły się nieoficjalne doniesienia, zgodnie z którymi pecetowa wersja tej pozycji miała być ukończona od kilku miesięcy, jednak wydawca miał wstrzymać się z jej wypuszczeniem do czasu premiery drugiego sezonu serialu The Last of Us.

W sierpniu 2024 roku Jason Schreier zdradził natomiast garść kolejnych informacji zza kulis dotyczących multiplayerowego The Last of Us. Jak stwierdził w podcaście Friends Per Second, ta enigmatyczna produkcja powstawała przez około cztery lata, a miały nad nią pracować „setki osób”. Projekt został przy tym określony przez dziennikarza mianem „kosztownego”, toteż jego anulowanie miało sprawić, że „w Sony poleciały głowy”.

Spojrzenie w przyszłość

W maju 2024 roku doszło do niecodziennej sytuacji, bowiem firma Sony opublikowała wywiad z Neilem Druckmannem, w którym rzekomo miał on stwierdzić, iż następny projekt Naughty Dog „może zredefiniować mainstreamowe postrzeganie gamingu”. Niemniej sam zainteresowany szybko wyprostował swoją wypowiedź, przekonując, że stwierdził jedynie, iż jest „bardzo podekscytowany, aby zobaczyć, jaka będzie reakcja” na nadchodzącą grę studia. Niedługo później japoński gigant przeprosił Druckmanna za całe zamieszanie i usunął wywiad. W czerwcu Druckmann uchylił rąbka tajemnicy na temat planów Naughty Dog na przyszłość i zapewnił, że jego zespół nie zamierza być „studiem od The Last of Us na wieki”.