S.T.A.L.K.E.R.: Zew Prypeci - test wydajności
Trzecia część popularnego cyklu S.T.A.L.K.E.R. jest jedną z pierwszych gier, wykorzystujących efekty spod znaku DirectX 11. Postanowiliśmy to przetestować.
Podsumowanie
S.T.A.L.K.E.R.: Zew Prypeci od strony graficznej prezentuje się bardzo dobrze, choć Crysis to nie jest. Grafika tak naprawdę tylko trochę ewoluowała względem pierwowzoru. Oczywiście mamy więcej gry światła i cieni, trochę lepsze tekstury, ale to za mało na końcówkę 2009 roku. Jednocześnie wymagania są bardzo duże i do komfortowej gry z maksymalnymi ustawieniami w rozdzielczości 1680x1050 potrzebujemy karty graficznej klasy GeForce GTS 250 bądź Radeon HD 4850. Niestety praktycznie każdy słoneczny poranek będziemy musieli przeczekać, gdyż gra przy 15-20 klatkach na sekundę do przyjemnych nie należy.
NVIDIA vs. ATI
Trudno jest tutaj wskazać jednoznacznego zwycięzcę, gdyż zależy to od segmentu, który obserwujemy. Niewątpliwie Radeon HD 5850 będzie lepszym wyborem niż karty ze stajni NVIDIA z tego przedziału cenowego. Podobnie ma się sprawa w przypadku kart graficznych za około 600-700 złotych. Tutaj należy raczej wybierać między Radeonem HD 4890, a HD 5770. Ten ostatni jest zauważalnie wolniejszy, ale obsługuje DirectX 11. W niższej kategorii cenowej – do 400 złotych, najlepszym wyborem będzie Radeon HD 4850, ewentualnie jego następca – HD 4770. Mając luźne 300 złotych powinniśmy się zdecydować na GeForce’a 9600 GT, lub dorzucić paręnaście złotych do 9800 GT (zdecydowanie polecamy!).
DirectX 11
W tej kwestii zawód. Różnica, względem DX10 sprowadza się głównie do mocniejszego oświetlenia niektórych obiektów, co w czasie gry jest całkowicie niezauważalne. Jedynym, istotnym plusem jest możliwość włączenia sprzętowej tesselacji. Problem jednak w tym, że na karcie graficznej za 1000 złotych (Radeon HD 5850) będziemy sobie mogli zagrać najwyżej w trybie 1280x1024 z wygładzaniem krawędzi, co i tak nie będzie w pełni komfortowe (spadki nawet do 20 kl./s). Nie należy też zapominać, że dostępność tesselacji tylko dla kart DX11 jest chwytem marketingowym. Tą funkcję obsługiwały już Radeony 8500!
Tomasz „focus” Niechaj
Dziękujemy za wypożyczenie sprzętu firmom:
