Gwiazdy, z którymi nikt nie chce pracować
Trudna współpraca to zmora każdej branży, nie tylko filmowej, jednak bycie osobą publiczną sprawia, że osobiste sprawy znacznie szybciej wychodzą na światło dzienne. Z kim najtrudniej współpracować?
Spis treści
Najprawdopodobniej każdy z nas chociaż raz w życiu zetknął się w pracy z osobą, z którą współpraca była, delikatnie mówiąc, trudna. To samo dotyczy branży filmowej, gdzie o dziwnych zachciankach czy zachowaniach aktorów na planie krążą już legendy. Poniższa lista jednak nie ogranicza się jedynie do rzeczy, które wydarzyły się podczas pracy. Co powoduje, że z tymi aktorami już nikt nie chce pracować?
Charlie Sheen
- Najbardziej znana rola: Dwóch i pół
- Przewinienia: nałogi, przemoc i wiele, wiele więcej
- Czy dalej gra: nie za bardzo
Charlie Sheen od dawien dawna miał problemy z prawem. Zaliczyć możemy do nich przemoc wobec partnerek czy nadużywanie alkoholu i narkotyków. Nie przeszkadzało mu to jednak w rozwijaniu kariery skupionej głównie na serialach i sitcomach. Jedną z jego najbardziej znanych ról jest postać Charliego Harpera w serialu Dwóch i pół. Ten sam serial był też początkiem końca jego kariery.
Aktor wielokrotnie pojawiał się na planie pod wpływem używek, a na światło dzienne wychodziły jego problemy z przemocą wobec kobiet, dlatego producenci serialu podjęli decyzję o zakończeniu współpracy. Aktor po raz ostatni wystąpił w ósmym sezonie Dwóch i pół, mimo że sam serial doczekał się jeszcze czterech kolejnych. Aktorzy, którzy wtedy z nim współpracowali, wspominali, że jego ostatnie chwile na planie nie były zbyt owocne. Sheen nie znał swojej roli i ociągał się z wypowiedziami, co sprawiało, że ostatecznie wydłużał i utrudniał pracę całego zespołu.
W całym tym medialnym zamieszaniu pojawiły się dużo poważniejsze oskarżenia niż jedynie niezbyt owocna współpraca. Aktor oskarżony został o przemoc wobec swojej ówczesnej żony (Brooke Mueller), a także zdemolowanie pokoju hotelowego i grożenie aktorce porno, którą na czas niszczenia mienia zamknął w łazience. Jakby tego było mało, to gdy oświadczył, że jest nosicielem wirusa HIV, jedna z jego byłych partnerek przyznała, że doszło między nimi do stosunku bez zabezpieczenia, a aktor nie poinformował jej wcześniej o swojej chorobie. Zasadniczo można by wymienić jeszcze wiele sytuacji, które nie przyczyniły się do popularności Sheena, ale w skrócie obracają się one wokół nałogów, przemocy i nadużyć z jego strony. Nic dziwnego, że niewiele osób decyduje się na podjęcie z nim współpracy.