Ahoj, nadchodzi ból! | Plaża (Kampania) | Worms Revolution Worms: Revolution poradnik
Ostatnia aktualizacja: 23 września 2019
Ahoj, nadchodzi ból!
Na początku stajemy na zapalniczce i mierząc z Bazooki [ilustracja] oddajemy strzał w stronę przeciwnika nad skraju mapy (z maksymalną mocą). Po ataku niezwłocznie skaczemy w lewo, by uchronić się przed ewentualnym atakiem.
Dobrze jest zadbać o to by robal, który jest drugi w kolejności, był zwiadowcą. Dzięki temu będziemy w stanie ominąć Minę, a następnie obrać dogodną pozycję do strzału [ilustracja]. Jeśli odpowiednio wymierzymy, uda nam się trafić Cieniasa (dzięki czemu upadnie obok innego robala). Możemy tez spróbować ustrzelić beczkę z benzyną by pozbyć się jednego z przeciwników, ale jest to mniej opłacalny strzał.
W następnej kolejności wymierzamy strzał Bazooki tak, by pozbyć się kolejnego przeciwnika na skraju mapy, tym razem po lewej [ilustracja]. Jeśli jednak uda nam się go co najwyżej posunąć delikatnie w lewo, zamiast zabić - nie przejmujmy się tym.
Kolejną turę rozpoczynamy od użycia Plecaka odrzutowego. Jeśli udało nam się trafić Cieniasa, podlatujemy w okolicę butelki i stawiamy Dynamit między dwoma wrogami. W efekcie jeden z nich wpadnie do wody, drugi zaś upadnie w okolicy pozostałych przeciwników zadając im obrażenia. Jeśli nie udało nam się w poprzednim ruchu zabić robala na cyplu po lewej, najprawdopodobniej na skutek wylania się zawartości butelki wpadnie do wody.
Od tej pory wszystkie ruchy wykonujemy jednym robalem (tym, który dostał się na górę) dzięki stosowaniu Wyboru robala. Jeśli pozostali jacyś niedobici przeciwnicy, wybijamy ich w pierwszej kolejności. Do tego czasu powinniśmy dostać dostęp do Ataku z powietrza, ponadto możemy wykorzystać Bunkrołamacz, także pozbycie się ostatniego z przeciwników nie powinno stanowić problemu.