Taktyka walki przeciwko piechocie | Kampania Warhammer 40,000 Dawn of War II poradnik Warhammer 40,000: Dawn of War II

Ostatnia aktualizacja: 20 września 2019

Taktyka walki przeciwko piechocie

Mając do dyspozycji Zakonnego Dowódcę, Tarkusa, Thaddeusa i Avitusa, proponuję następującą taktykę walki:

1. Na czele ekipy idzie Avitus ze swoim karabinem. Gdy tylko spostrzeżesz wrogów, każ mu rozstawić karabin.

2. Zaraz za Avitusem idzie Thaddeus.

3a. Jeżeli przeciwnicy podejdą do Twoich ludzi i wejdą w zasięg karabinu Avitusa, poczekaj aż zostaną przygwożdżeni (Pinned). Wówczas każ Thaddeusowi skoczyć w grupę wrogów. Dzięki temu większość wyeliminujesz, a reszta albo zostanie przewrócona, albo ucieknie.

3b. Jeżeli przeciwnicy nie podchodzą do Twoich ludzi, możesz ich zwabić podchodząc Thaddeusem nieco bliżej (lub wręcz wskakując między wrogów, o ile nie jest ich zbyt wielu. Potem wycofaj się do Avitusa). Dalszy przebieg walki: patrz pkt. 3a.

3c. Jeżeli jeszcze nie masz Thaddeusa w drużynie, niech wabieniem i dobijaniem wrogów zajmie się Tarkus - jego granaty dobrze się sprawdzają przeciwko dużym skupiskom przeciwników.

4. Tarkus i Dowódca zakonny wspierają Avitusa w przygważdżaniu wrogów i walce z trudniejszymi przeciwnikami (jak wiadomo, Tarkusa i Dowódcę można łatwo i szybko wyposażyć w broń energetyczną, miotacze ognia i wyrzutnie rakiet).

UWAGA: w późniejszym etapie rozgrywki natkniesz się na przeciwników uzbrojonych m. in. w rakietnice i coś na kształt moździerzy. Problem z tymi przeciwnikami polega na tym, że mają niewiarygodnie dalej zasięg. Likwiduj tego typu oddziały Thaddeusem - wskocz między wrogów, wyrżnij mieczami łańcuchowymi, a następnie wyskocz spomiędzy nieprzyjaciół i wracaj do swoich ludzi.

Czego NIE należy robić?

1. Największy problem pojawia się wtedy, gdy zostajesz otoczony. Unikaj zatem wchodzenia na otwarte przestrzenie, gdzie przeciwnik ma spore pole do manewrów.

2. Unikaj rzucania granatów. Dobrze jest mieć ich jak najwięcej pod koniec misji, kiedy to trzeba walczyć z jakimś mocnym przeciwnikiem (bossem).

3. Nie bierz na misję Cyrusa. Choć niewątpliwie reprezentuje on pewną wartość militarną, nie jest tak cenny jak Thaddeus ze swymi skokami, Avitus ze swoim ciężkim bolterem, czy też Tarkus ze swoim celnym ogniem karabinowym.

Przepędzanie wrogów z budynków

Prosta sprawa - możesz albo ostrzelać budynek z broni konwencjonalnej (siedzący wewnątrz wrogowie prędzej czy później zginą), albo wrzucić do budynku granat (nie polecam, gdyż lepiej granaty zachować na twardszego wroga), albo podpalić budynek miotaczami ognia, albo rzucić w strukturę ładunkiem burzącym. Można także posłużyć się ostrzałem artyleryjskim, lecz uważam że byłoby to zwykłe marnotrawstwo.