autor: Paweł Woźniak
Metroid. Światowe hity, które w mało kogo w Polsce obchodzą
Spis treści
Metroid
NINTENDO? NIE ZNAM
Przy następnych pozycjach nie znajdziecie akapitów opowiadających o tym, czemu nie są one popularne w Polsce, mimo że pierwotnie miały ukazać się w naszym kraju. Wszystkie te tytuły łączy fakt, że oryginalnie wydane zostały głównie na konsolach Nintendo, co automatycznie sprawiło, że nie miały większych szans na przebicie się do świadomości Polaków (mało kto mógł wtedy u nas pochwalić się tego typu sprzętem).
Dlatego też postanowiłem, iż nie będę przy każdej grze podawać tego samego argumentu – zamiast tego dla odmiany przeczytacie, co takiego sprawiło, że produkcje te w ogóle podbiły serca graczy w innych zakątkach świata.
- Przybliżona liczba sprzedanych kopii: ponad 17 mln (dane z 2012 roku)
- Czemu ta seria nie przyjęła się w Polsce: przez niską popularność konsol z rodziny Nintendo
Co to za seria?
Metroid to cykl przygodowych gier akcji, w którym gracze wcielają się w łowczynię nagród – Samus Aran – chroniącą galaktykę przed kosmicznymi piratami polującymi na tytułowych metroidów. Pierwsza odsłona serii ukazała się w 1986 na konsoli NES (z czytnikiem Family Computer Disk System), ale sukces odniosła dopiero rok później, gdy wydano ją również na przebudowaną wersję urządzenia Nintendo rozpowszechnioną poza Japonią. Do tej pory cykl Metroid doczekał się kilkunastu głównych odsłon, a na przestrzeni lat twórcy zdecydowali się na odważne zmiany w rozgrywce, m.in. wprowadzenie widoku z perspektywy pierwszej osoby i elementów dynamicznych shooterów.
Czym ta seria zachwyciła graczy?
W Metroidzie znalazło się kilka ciekawych rozwiązań, którymi dawniej nie mogły pochwalić się inne produkcje. Gracze mieli m.in. możliwość powrotu do poprzednich lokacji w celu odszukania sekretów (stąd cały gatunek – metroidvania, który właśnie tym się wyróżnia), a rozgrywka nastawiona była na eksplorację i nieliniowość. Warto również odnotować, że była to jedna z pierwszych serii, w której kobiety nie postawiono w roli „damy w opałach”, tylko uczyniono z niej główną postać. To wystarczyło, aby gracze zainteresowali się tym tytułem, a kolejne odsłony cyklu mogły cieszyć się sporym uznaniem.