Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 11 czerwca 2020, 11:34

Przegapione gry pierwszej połowy 2020 roku, które warto poznać

Czy w przerwie pomiędzy odwołanymi prezentacjami gier, a przesuniętą premierą Cyberpunka warto jedynie zabijać czas przy darmowym GTA5? Zdecydowanie nie! Na rynku ukazało się sporo tytułów wartych uwagi, które mogliście przegapić.

Spis treści

Opóźnianie dat premier wyczekiwanych hitów w świecie gier nie jest żadnym zaskoczeniem. Zdążyliśmy się już do tego przyzwyczaić. Rok 2020 przyniósł w tej kategorii coś jeszcze – masowe przekładanie samych zapowiedzi nowych tytułów. Już powinniśmy mieć przeanalizowane konferencje największych wydawców z targów E3, a tymczasem wszystko uległo mniejszym lub większym przesunięciom. Co więcej, terminy potrafią zmieniać się w ostatniej chwili. Nie licząc więc zaledwie paru znanych i wyczekiwanych gier, które jakoś zdołały się ukazać na rynku w pierwszej połowie roku, świat superprodukcji AAA czy nawet AA stanął w miejscu.

Trudny okres ogólnoświatowej kwarantanny próbowano nam osładzać rozdawaniem za darmo naprawdę niezłych pozycji sprzed paru lat. Dla niektórych graczy był to z kolei dobry powód, by zredukować swoją kupkę wstydu. Taka posucha to chyba jednak najlepszy moment, by przede wszystkim sięgnąć po te mniej reklamowane premiery z tego roku. Po dobre gry, które zwykle przegapiamy czy też nie mamy na nie czasu wśród zalewu głośnych hitów. Wybraliśmy szesnaście takich pozycji, którym – z różnych względów – warto przyjrzeć się bliżej. Oto lista przegapionych gier pierwszej połowy 2020 roku.

PRZEGAPILIŚMY PRZEGAPIONE?

Chcesz coś dodać do listy? Śmiało, napisz w komentarzu, dlaczego dany tytuł jest warty uwagi.

I, Dracula: Genesis

  1. Gatunek: roguelike, rogue-lite
  2. Producent: MoreGames
  3. Platformy: PC (w planie są także wersje konsolowe)

Rok 420 po jakieś katastrofie. Na Ziemi – albo raczej na tym, co z niej zostało – panoszą się kosmici, roboty, demony i ogólnie wszelkiej maści stwory. W tym pozbawionym ładu i praw fizyki świecie mogą przetrwać tylko Łowcy! I, Dracula: Genesis to uroczy roguelike, w którym magia miesza się z postapokaliptyczną technologią. Przemierzamy proceduralnie generowane wyspy, by zmierzyć się z hordami wrogów i potężnymi bossami, używając przy tym ponad tysiąca przedmiotów i różnych kombinacji między nimi.

Dużą zaletą gry jest ogromny potencjał do powtórnego przechodzenia poziomów, które nigdy nie wyglądają tak samo. Mamy do wyboru spory wachlarz bohaterów z unikalnymi zdolnościami oraz możliwość rozkładania i modyfikowania broni. A do tego dochodzi całkiem wymagający poziom trudności – każdy zgon jest cenną lekcją. Pixelowa grafika może wydawać się już nieco opatrzona, ale w koncepcję tej gry wpisuje się nieźle. Autorzy I, Dracula: Genesis mają ambicję rozwijać projekt, biorąc pod uwagę głosy społeczności, a premierę pełnej wersji planują na lato 2021 (póki co dostępna jest w early access).

I, Dracula: Genesis spodoba Ci się, jeśli:

  1. podobało ci się The Binding of Issac;
  2. lubisz roguelike’i, twin-stick shootery i pikselową grafikę;
  3. nie stresuje Cię wyższy poziom trudności.

Dariusz Matusiak

Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Lubisz gry niezależne (Indie)?

Uwielbiam je, większość tytułów tego typu jest bardzo pomysłowa.
17,4%
Niektóre mają swój urok.
50,8%
Może jedna przypadła mi do gustu.
7%
Nie lubię ich, preferuję wysokobudżetowe produkcje.
11,5%
Nie mam zdania na ich temat.
13,3%
Zobacz inne ankiety
Przegapione gry RPG 2022 - niezłe erpegi, którymi warto się zainteresować
Przegapione gry RPG 2022 - niezłe erpegi, którymi warto się zainteresować

Niezłych RPG debiutuje dzisiaj niemało. Niestety, wiele z nich nie zdobywa popularności, na jaką zasługuje. Dzisiaj aktualizujemy tekst poświęcony właśnie takim grom, które fani gatunku mogli przegapić – a nie powinni.

Przegapione gry pierwszej połowy 2021 roku, które warto znać
Przegapione gry pierwszej połowy 2021 roku, które warto znać

Pierwsza połowa roku nie zasypała nas wieloma hitami z segmentu „AAA”. Jak zwykle jednak, na rynku znalazło się wiele pomniejszych, wartych uwagi tytułów. Oto nasza lista przegapionych gier, które warto dorzucić do „kupki wstydu” lub sprawdzić od razu.

10 świeżych zapowiedzi, o których mogliście nie słyszeć
10 świeżych zapowiedzi, o których mogliście nie słyszeć

Chyba każdy z nas zaskoczył się kiedyś pozytywnie jakimś nieznanym szerszej publiczności tytułem. Poniższy artykuł ma za zadanie przybliżyć Wam dziesięć interesujących moim zdaniem gier, o których możecie nie wiedzieć, a warto zwrócić na nie uwagę.