A Way Out. 10 najlepszych zapowiedzi z E3

A Way Out

Czasem tylko jeden gracz będzie mieć kontrolę nad swoją postacią, podczas gdy drugi w tym czasie obejrzy scenę przerywnikową.

A Way Out zapowiada się na spełnienie marzeń takich dinozaurów jak ja, które w grach cenią sobie przede wszystkim immersję i angażującą opowieść, zaś za najwłaściwszy sposób grania z innymi uważają wspólne posiedzenia przed jednym ekranem, w jednym pomieszczeniu i najlepiej na jednej kanapie. Nowa produkcja reżysera Brothers: A Tale of Two Sons wprawdzie umożliwi granie w sieci, ale zaprezentowane materiały nie pozostawiają wątpliwości, że to „kanapowy multiplayer” będzie tu domyślną formą zabawy.

W grze razem z towarzyszem wcielimy się w dwóch więźniów, którzy – współpracując ze sobą – spróbują odzyskać upragnioną wolność. Bez względu na to, czy grać będziemy przez internet, czy w ramach lokalnego trybu wieloosobowego, ekran stale podzielony będzie na dwie części. Tytuł ma być mocno fabularyzowaną i pełną scenek przerywnikowych opowieścią – co ciekawe, czasem filmik pojawi się na połowie ekranu jednego gracza, podczas gdy drugi nie utraci w tym czasie kontroli nad swoim bohaterem. Zwiastuny obiecują dużo akcji rodem z Uncharted czy pierwszego sezonu serialu Prison Break, co w połączeniu z nietypowym podejściem do kooperacji brzmi szalenie ciekawie – oczywiście pod warunkiem, że znajdziemy sobie towarzysza do wspólnej zabawy.