Maneater. Gry, w których sterujemy PRAWDZIWYMI zwierzętami
Spis treści
Maneater
Zwierzę, którym sterujemy: rekin
Jak bardzo jest słodko i uroczo: absolutnie i w żadnym wypadku NIE jest
Gatunek: sandbox, survival
Rok premiery: 2020
Wydawca: Tripwire Interactive / Koch Media
Maneater oferuje wyjątkowo ciekawe podejście do tematyki zwierzęcego protagonisty – w grze wcielamy się w rekina ludojada, jak zgrabnie wskazuje sam tytuł. Nie ma co się nastawiać na urocze pluskanie się między rafami koralowymi i świat oglądany przez różowe okulary, bo gra wyróżnia się m.in. brutalnością.
Przygodę zaczynamy jako rekin osierocony przez matkę, któremu z trudem udaje się przetrwać w pełnych niebezpieczeństw wodach. Od naszej determinacji zależy nie tylko utrzymanie się przy życiu, ale i ostatecznie stanięcie na szczycie łańcucha pokarmowego. Dążąc do swego nadrzędnego celu, czyli zemsty na ludziach, przez których stracił matkę, nasz rekin pożera wszystko, co mu się nawinie pod imponującą paszczę.
Owo pożeranie nie jest tylko bezmyślną czynnością wynikającą z chęci mordu czy oglądania krwawych scenek, bo to właśnie od niego uzależniono system rozwoju protagonisty. Im więcej jemy, tym silniejsi się stajemy i dzięki temu możemy mierzyć się z coraz większymi wyzwaniami. Maneater to unikatowy tytuł, przede wszystkim ze względu na rekiniego bohatera i satysfakcjonujący system rozwoju, niemniej zdecydowanie nie jest to pozycja dla każdego. Jeśli krzywicie się na widok krwi w grach, bezpieczniej dla Was będzie trzymać się od tej produkcji z daleka.