MSI GT60 2PE Dominator Pro. Laptopy MSI w esporcie

Spis treści

MSI GT60 2PE Dominator Pro

Gamingowy notebook Dominator Pro to jedna z najciekawszych maszyn do gier na rynku. Mocną stroną laptopa, który ma dominować w grach, są oczywiście jedne z najwydajniejszych na rynku podzespoły, w tym Core i7-4800HQ. Specyfikacja tego procesora mówi sama za siebie: 2,7 GHz w momencie, gdy obciążone są wszystkie rdzenie, a z pomocą technologii Intel Turbo Boost zegar rdzenia rośnie do 3,7 GHz. Do pary dla Core i7 o tej wydajności idealnie pasuje mobilny flagowiec „zielonych”, czyli GeForce GTX-880M – 1536 jednostek wykonawczych, które do dyspozycji mają aż 8 GB pamięci GDDR5. Takie zestawienie elementów może wydawać się nawet odrobinę zbyt przesadzone dla nieco ponad 15-calowego ekranu modelu GT60, ale po uruchomieniu systemu operacyjnego wszystko staje się jasne. Dominator Pro oferuje rozdzielczość rzędu 2880x1620 pikseli, a więc „3K”. Efekt jest piorunujący, ale podzespoły muszą wygenerować znacznie większą ilość pikseli.

Dane techniczne – MSI GT60 2PE Dominator Pro

Procesor	Intel Core i7-4800MQ
Pamięć	8 GB
Ekran	15,6" (2880 × 1620), Wide-view, 300 cd/m2, NTSC 72%, matowy
Układ graficzny	Nvidia GeForce GTX 880M
Nośnik danych	1000 GB, 7200 obr./min
Napęd optyczny	nagrywarka DVD
Wymiary i waga	384 mm × 259 mm × 36,7 mm, 2,65 kg
Łączność	Wi-Fi 802.11 b/g/n, Bluetooth
Wejścia-wyjścia	2 USB 3.0, 2 USB 2.0, HDMI, VGA, audio, złącze karty sieciowej, czytnik kart SD, Kensington Lock
Gwarancja	2 lata door-to-door
System operacyjny	Windows 7
Cena	ok. 6699 zł

War Thunder kontra MSI GT60 2PE Dominator Pro

Notebook GT60, oprócz testów w standardowym zestawie ustawień w rozdzielczości Full HD, przetestowaliśmy też w natywnej rozdzielczości matrycy – 3K.

Rozdzielczość Full HD

Core i7 do spółki z GTX-em 880M w rozdzielczości full HD pokazały klasę. Nawet w trybie „Movie” laptop MSI zdołał generować średnio około 55 klatek na sekundę, co jest doskonałym wynikiem i więcej komentarza po prostu nie potrzeba.

Rozdzielczość 3K

Chcieliśmy jednak sprawdzić czy użytkownik zrobi w tej grze użytek z zamontowanego wyświetlacza 3K o rozdzielczości 2880x1620. W wielu grach oznacza to niestety kiepską wydajność, nawet w połączeniu z topowym sprzętem. W War Thunder niestety nie jest inaczej. Pomimo świetnej jakości obrazu w trybach „Movie” i „Max” gra się po prostu ciężko. Tryb „High” jest złotym środkiem – na ekranie wciąż jest większość graficznych wodotrysków, a bardzo wysoka rozdzielczość poprawia wrażenie z gry. W połączeniu z 60 klatkami na sekundę robi to niemałe wrażenie, w końcu mamy do czynienia ze sprzętem mobilnym, który cały obraz generuje w rozdzielczości o wiele większej niż Full HD.