autor: Paweł Woźniak
Plagiat emotki w League of Legends. Inspiracja czy plagiat? 9 ciekawych przypadków
Spis treści
Plagiat emotki w League of Legends
Kilka miesięcy temu oskarżenie o plagiat dosięgło również najpopularniejszą obecnie produkcję z gatunku MOBA i jedną z najpopularniejszych gier wideo w ogóle – League of Legends. Wraz z patchem 10.25 do gry dodano m.in. nowe emotki, a jedna z nich przyciągnęła szczególną uwagę graczy. Przedstawiała ona trójgłowego psa rasy corgi, zaś dochód z jej sprzedaży miał zostać w całości przekazany na cele charytatywne.
Jeden z internautów zwrócił uwagę, że grafika jest łudząco podobna do innych dzieł, które można było znaleźć w sieci. Przygotował nawet porównania (które możecie zobaczyć poniżej) i nagłośnił sprawę. Temat szybko podchwycili inni i deweloperzy zmuszeni byli do tłumaczenia się z zaistniałej sytuacji. Jak można było przypuszczać, twórcy do projektowania tego typu rzeczy zatrudniają zewnętrznych artystów. Jeden z nich najpewniej złamał warunki umowy, w której standardowo znajduje się punkt o posiadaniu praw autorskich do wykonanej pracy graficznej, i przy swoim projekcie „inspirował się” czyjąś twórczością, co doprowadziło do nieprzyjemnej sytuacji.
Nie wiemy, jakie działania podjęli deweloperzy, jeśli chodzi o „autora” owej emotki, ale generalnie twórcy z Riot Games zareagowali bardzo szybko. Zaledwie dzień później zaprezentowali nową grafikę, którą zastąpiła kontrowersyjną pracę.