autor: Redakcja GRYOnline.pl
Najdłuższy tydzień – David Reid. Hitman: Potępienie, Najdłuższy tydzień i Cel snajpera - październikowa Gra na słowa
Spis treści
Najdłuższy tydzień – David Reid
Navy SEALs to oddziały specjalne armii Stanów Zjednoczonych utworzone w latach 60. na specjalne życzenie prezydenta Kennedy’ego. Trafiają do nich ludzie o nadprzeciętnej sprawności, ale pełne szkolenie BUD/S (Basic Underwater Demolition/SEAL) kończą jedynie najtwardsi z twardych; to morderczy instruktaż doprowadzający kandydatów do granic ludzkiej wytrzymałości psychicznej i fizycznej – nic dziwnego, że finał są w stanie ujrzeć tylko nieliczni. David Reid, jeden z żołnierzy SEAL, spisał swoje doświadczenia z tego okresu, uwzględniając słynny "hell week", będący najcięższym okresem szkolenia, w książce Najdłuższy tydzień.
Główną częścią powieści są, oczywiście, opisy tego, przez co muszą przejść wszyscy kursanci by ukończyć kurs. Reid przedstawia te wydarzenia niezwykle naturalnie i wyraziście. Bez ogródek i ułagodzeń wykazuje co dzieje się podczas takich zajęć. Na kartach książki dominują ból, przekleństwa i płacz żołnierzy, okrucieństwo instruktorów i drastyczne opisy umęczonych oraz sponiewieranych ludzi – autor nie bawi się w półśrodki, tworząc historię bazowaną na własnych doświadczeniach.
Bohaterowie jego powieści krwawią, wymiotują z bólu, są podtapiani, załamują się i mają wiele słabości – brak tutaj niezłomnych herosów, a każdy sukces jest niezwykle kosztowny. To, poza niezwykłą sprawnością fizyczną, zwykli ludzie mający poza armią normalne życie i troski. Jednocześnie pokazanie ich w roli ofiar, które mocno dostają w kość, sprawia, że czytelnik im dopinguje, zżywa się z nimi i chce, żeby jak największej ilości udało się zaliczyć szkolenie. Takie emocjonalne związanie popycha lekturę naprzód w błyskawicznym tempie.
W Polsce oddziały Navy SEALs potrafią występować jako… Komando Foki. To pozostałość nieco niezręcznego tłumaczenia popularnego filmu akcji z 1990 roku, gdzie w rolach głównych wystąpili Charlie Sheen i Michael Biehn.
Autentyczność powieści jest jednym z jej największych atutów. Reid używa prawdziwych nazw miejsc i struktur SEAL, a opisane przez niego wydarzenia, choć fikcyjne, wyglądają realistycznie – nietrudno wyobrazić sobie, że takie sceny rozgrywają się w chwili obecnej w jednym z ośrodków szkoleniowych wojsk Stanów Zjednoczonych.
Choć główną osią Najdłuższego tygodnia jest szkolenie BUD/S, to Reid dodaje to tego kilka pomniejszych wątków, które, choć znacznie słabsze i gorzej rozwinięte niż ten pierwszoplanowy (szczególnie w oczy kole ten miłosny), to urozmaicają lekturę i pozwalają choć na chwilę odsapnąć od nieustannego katowania bohaterów powieści.
Najdłuższy tydzień jest ciekawą, dobrze napisaną książką, która we wciągający sposób przybliża czytelnikowi jeden z najważniejszych elementów szkolenia elitarnej jednostki SEAL. Davidowi Reidowi udało się stworzyć bohaterów z krwi i kości, którym czytelnik współczuje i za których trzyma kciuki – co sprawia, że akcję powieści śledzi się z zapartym tchem.
baczko