Starfield: Shattered Space. Gry września 2024 - hity od Sony lądują na PC
Spis treści
Starfield: Shattered Space
Data premiery: 30 września 2024
INFORMACJE
- Gatunek: RPG
- Platformy: PC, XSX
- Przybliżona cena: ok. 145 zł (PC, XSX)
Pierwszy dodatek do Starfielda
Starfield jaki jest, każdy widzi. Czy Shattered Space sprawi, że będzie to znacznie lepsza produkcja? Tak właściwie to raczej nie. Pierwszy dodatek skoncentruje się na rodzie Va’ruun, który do tej pory owiany był tajemnicą. Ruszymy na macierzystą planetę tej frakcji, aby na miejscu odkryć, że pojawiło się kolejne kosmiczne zagrożenie.
Nowa fabuła i zadania
Starfield: Shattered Space to przede wszystkim nowa linia fabularna oraz garść zadań do wykonania. Nie jest to samodzielny dodatek, więc do jego uruchomienia będziecie potrzebowali podstawowej wersji gry. W zamian otrzymacie nie tylko misje, ale również nowe bronie, skafandry, a także inne wyposażenie. Warto również dodać, że o ile ma być to pierwsze rozszerzenie do Starfielda, tak Bethesda podkreśliła, że nie ostatnie.
Komentuje Zbigniew „Canaton” Woźnicki
Chyba należę do niewielkiej grupy osób, której Starfield się podobał. Początek był przeciętny, ale im więcej grałem, tym coraz lepiej się bawiłem. Mam zapis z „nową grą plus” i co jakiś czas wracam sobie ponownie pozwiedzać wszechświat według Todda Howarda. Shattered Space zapowiada się na ciekawy dodatek, który pozwoli lepiej poznać kult rodu Va’ruun. Grę mam zainstalowaną i tylko czeka na premierę.
Komentuje Mikołaj „mikos” Łaszkiewicz
Wbrew temu, co próbuje się sprzedać memami i kompilacjami glitchy, Starfield był całkiem udaną pozycją, trzeba było tylko wiedzieć, gdzie ulokować swoje oczekiwania. Jeśli chodzi o stronę fabularną, to z dużą przyjemnością śledziłem wątki poboczne i obserwowałem, jak rozwija się ten główny. Po przejściu całej gry czekam na więcej i myślę, że Shattered Space to okazja do wprowadzenia czegoś naprawdę wciągającego. Bugi techniczne w większości zostały załatane, więc ciekawe rozszerzenie fabularne może grze tylko pomóc. Czekam na zdecydowanie więcej polityki, questów, które okażą się wielopoziomowe, i więcej żyjących planet, bo w podstawce policzyłem je na palcach jednej ręki.