Gry sierpnia 2018 - najciekawsze premiery i konkurs
Choć w sierpniu wciąż próżno oczekiwać premier wielkich hitów, miesiąc ten prezentuje się o wiele lepiej od lipca, przynosząc ze sobą debiuty m.in. nowego dodatku do World of Warcraft, intrygującego We Happy Few oraz finałowy sezon The Walking Dead.
Spis treści
Sierpień, podobnie jak lipiec, straszy sezonem ogórkowym, choć druga połowa wakacji na szczęście prezentuje się nieco ciekawiej i tym razem możemy wybierać spośród przynajmniej kilku interesujących tytułów. Blizzard w najnowszym dodatku zaprosi nas ponownie do kultowego World of Warcraft, na pecetach pojawi się konsolowy hit Monster Hunter World, a do tego po wielu latach w końcu doczekamy się debiutu intrygującego We Happy Few oraz zakończenia historii Clementine w The Walking Dead Telltale Games.
KONKURS! Wygraj najbardziej oczekiwaną przez siebie premierę miesiąca!
Zapraszamy Was do udziału w konkursie, w którym do wygrania jest wskazana w komentarzu pozycja na wybraną platformę. Użytkownik, którego post zostanie nagrodzony, otrzyma najbardziej oczekiwaną przez siebie grę.
Aby wygrać, do 22 sierpnia 2018 roku trzeba podać najbardziej wypatrywany przez siebie tytuł, który ma premierę w tym właśnie miesiącu, i krótko uzasadnić swój wybór. Opinię tę należy umieścić w komentarzu pod niniejszym artykułem. Dodatkowo, będąc zalogowanym, należy odszukać wybraną produkcję w naszej encyklopedii gier i przyznać jej „łapkę w górę”. Trafi ona wówczas do kolekcji gier użytkownika. Najpierw jednak koniecznie przeczytajcie regulamin konkursu „Gra Miesiąca”, jego akceptacja jest warunkiem niezbędnym do wzięcia udziału w zabawie.
W poprzedniej edycji konkursu wygrał komentarz użytkownika ninszpa.
Nagrody w konkursie sponsoruje SKLEP GRYOnline.pl.
World of Warcraft: Battle for Azeroth
Data premiery: 14 sierpnia
INFORMACJE
- Gatunek: MMORPG
- Platforma: PC
- Przybliżona cena: ok. 185 zł
Mimo czternastu lat na karku i okresu największej popularności dawno za sobą World of Warcraft nadal pozostaje niekwestionowanym królem gatunku MMORPG. Produkcja, która swego czasu spowodowała gigantyczny boom na gatunek masowych gier sieciowych, wciąż przyciąga do siebie miliony graczy regularnie logujących się w fantastycznym świecie Azeroth.
Battle for Azeroth to siódme już rozszerzenie do tego wiekowego hitu, mające zatrzymać przy nim wiernych graczy, zachęcić do powrotu tych, którzy w pewnym momencie się nim znudzili, oraz ewentualnie spróbować przekonać do tego wirtualnego świata te osoby, którym z jakiegoś względu dotąd nie było z World of Warcraft po drodze.
Fabularnie dodatek wróci do korzeni i skupi się na klasycznym konflikcie między Przymierzem a Hordą. Maksymalny poziom doświadczenia postaci zostanie zwiększony do 120, wachlarz grywalnych ras rozszerzy się aż o sześć nowych, a do dyspozycji graczy oddane zostaną dwa zupełnie nowe kontynenty – z misjami fabularnymi, podziemiami i rajdami.
NASZE PRZEWIDYWANIA
Doskonale pamiętam ten wyjątkowy dzień. Dzień, w którym po raz pierwszy zagrałem w World of Warcraft. Byłem wprawdzie sceptycznie nastawiony, ale wystarczyło tylko jedno uruchomienie tego fantastycznego MMO, bym pokochał świat Azeroth i rozpoczął podwójne życie.
Na przełomie ostatniej dekady dodatki bywały różne, w tym świetne lub zwyczajnie dobre. Najnowszy zapowiada się najciekawiej od czasów The Burning Crusade i Wrath of the Lich King, zatem ślinka już mi cieknie. Nie dość, że czeka nas klasyczne starcie Hordy z Alliance w przebudowanym systemie PvP, to pojawią się również: poważne zmiany w mechanice gry, nowe skille i czary, nowe lokacje, mounty, itemy, wiele nowych ras, dungeonów, rajdów, tajemnic, achievementów, odświeżonych modeli i efektów. Z pozoru to nowości, które przecież otrzymujemy zawsze – z każdym nowym rozszerzeniem. Jednak jeszcze nigdy nie było ich tak dużo i nie były tak unikatowe na wielu płaszczyznach World of Warcraft. Mówiąc krótko – For the Horde & Happy Alliance!
Filip „Mithgandir” Liebert