Frostpunk. Gry kwietnia – najciekawsze premiery i konkurs
Spis treści
Frostpunk
Data premiery: 24 kwietnia
- Gatunek: strategia
- Platforma: PC
- Przybliżona cena: ok. 90 zł
Frostpunka spodziewaliśmy się jeszcze w marcu, ale znane z serii Anomaly oraz This War of Mine studio 11 bit ostatecznie zdecydowało się przesunąć premierę na koniec kwietnia, by porządnie doszlifować swoje najnowsze dzieło. Ma to sens, gdyż po sukcesie ostatniego projektu tych twórców oczekiwania są bardzo wysokie, a dotychczasowe zapowiedzi skutecznie je podgrzewały.
Podgrzewanie będzie zresztą istotnym elementem całej zabawy, osadzonej w alternatywnym świecie, w którym nasz glob został skuty wiecznym lodem, a niedobitki społeczeństwa starają się przetrwać, korzystając z technologii rodem z XIX wieku. Jako zarządca niewielkiej osady staniemy przed szeregiem trudnych decyzji moralnych, mających na celu zapewnienie naszym ludziom pożywienia, prądu i przede wszystkim ciepła w świecie, w którym każdego z tych elementów jest wiecznie zbyt mało.
Choć względem This War of Mine zmieni się gatunek i gra będzie bardziej klasyczną strategią, 11 bit nie zamierza rezygnować z elementu, który rozsławił poprzedni projekt tego studia. Znów będziemy musieli regularnie dokonywać ekstremalnie trudnych wyborów, przy których okazywanie zbyt miękkiego serca uniemożliwi nam zwycięstwo w grze.
NASZE PRZEWIDYWANIA
Oryginalnych pomysłów nad Wisłą mamy pod dostatkiem i zupełnie mnie nie dziwi, że survivalowa strategia o mrozie i maszynach parowych wyjdzie spod ręki twórców Anomaly i This War of Mine. Ten pierwszy tytuł (wszystkie części) wspominam bardzo miło, tego drugiego nie testowałem osobiście, ale wielogłowa internetowa hydra mówi, że jest super, wypatruję więc swoistego „połączenia atmosfer” we Frostpunku. Trudne decyzje, strategia, przetrwanie, ładna grafika, oryginalny świat przedstawiony... Poproszę!
Filip „fsm” Grabski
Wieczna zima, ścisk i dramatyczna walka o przetrwanie – Frostpunk postawił na innowacje i dzięki temu zachwyca formułą rozgrywki. Nie mam wątpliwości, że tytuł okaże się świetny – oby tylko kampania była długa, a tryb swobodnej rozgrywki oferował liczne wyzwania. Dawno nie mieliśmy tak interesującej strategii, kibicuję całym sercem!
Grzegorz „Alban3k” Misztal
Po This War of Mine – niezależnie od tego, jak doszczętnie wydojonym przez deweloperów – 11 bit ma u mnie taki kredyt zaufania, że pewnie zagrałbym i w symulator odkurzania, jeśli logo studia byłoby na pudełku. Ale tak naprawdę, nawet gdyby pominąć renomę deweloperów, Frostpunk zapowiada się świetnie. Połączenie elementów strategii, survivalu i symulatora budowy miasta, do tego szczodrze posypane moralnymi dwuznacznościami – nie za bardzo widzę, co mogłoby tutaj nie zagrać, zwłaszcza że 11 bit ma wprawę w żonglerce gatunkami. Do tego dochodzi motyw mroźnej apokalipsy, możliwość zostania obalonym przez poddanych i ustalanie mniej lub bardziej drakońskich praw. Dla mnie to nie tylko najmocniej wyczekiwana produkcja kwietnia, ale i całej pierwszej połowy roku.
Jakub Mirowski