Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 25 czerwca 2018, 15:58

Fałszywe nuty. Gdy w grze zagra piosenka...

Spis treści

Fałszywe nuty

Oczywiście każdy trik użyty nieumiejętnie może nie zadziałać, a nawet zaszkodzić. Wokal nie jest tu, niestety, wyjątkiem. Oto dwa przykłady:

Max Payne 3 – „Tears”

Jedna z końcowych scen gry. Lotnisko, armia wrogów, samotny Max. Rozpoczyna się rzeź, a w tle zaczyna nagle przygrywać utwór „Tears” zespołu Health i... nic. Nie wiem, co poszło nie tak, ale zwiększenie napięcia za pomocą piosenki tym razem się nie udało. Czy to kwestia sceny, czy samego utworu, ciężko stwierdzić. Bo na pewno nie wina gry – uważam MP3 za jedną z lepszych strzelanek ostatnich lat. Nie jest to na szczęście przykład tragiczny, bo muzyka wprawdzie nie wzmaga tutaj napięcia, ale go też nie psuje. Ot, po prostu jest i tyle. Znam też sporo osób, które mają zupełnie inne zdanie na temat tego momentu i są nim zachwycone, stąd wniosek, że równie wiele zależy od odbiorcy.

Final Fantasy XIII-2 – całokształt

Należę do tej garstki graczy, którym Final Fantasy XIII się podobało. Nie była to najwybitniejsza odsłona serii, ale spędziłem z nią przyjemnie kilkadziesiąt godzin. „Dwójkę” oceniam znacznie gorzej. A jednym z moich zarzutów jest to, że soundtrack jest tu wręcz przepełniony utworami z wokalem. Gdy piosenka pojawia się raz, to jest to bardzo miłe dla ucha urozmaicenie. Ale jeśli przez dwie godziny biegamy po lokacji, w kółko słuchając zapętlonego wycia, kwestię czasu stanowi, kiedy wyłączymy głos. Ktoś tu straszliwie przedobrzył.

Trwaj chwilo!

Oczywiście utwory śpiewane występują w grach częściej, ja zdecydowałem się na zaprezentowanie przykładów, które najbardziej zapadły mi w pamięć. Wokal z powodzeniem wykorzystywano też chociażby w Saints Row: The Third, fenomenalnym endingu Heleny w Dead or Alive 4 (notabene właśnie dzięki niemu zakochałem się w Aerosmith) czy Beyond Good and Evil.

Na szczęście częściej sztuczka ta się udaje niż nie i przypadki pokroju FFXIII-2 zdarzają się rzadko. Nie chciałbym jednak, by twórcy zaczęli regularnie serwować w grach piosenki – mogłoby wtedy dojść do tego, że jako gracze przyzwyczailibyśmy się do nich i przestałaby tak skutecznie na nas oddziaływać. Co za dużo, to niezdrowo. Ale raz na jakiś czas, pomysłowo użyte – uwielbiam.

Powyższy tekst nie jest bezstronnym artykułem publicystycznym, a felietonem przedstawiającym opinię oraz punkt widzenia autora.

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

W GRYOnline.pl najpierw był współpracownikiem, w 2023 roku został szefem działu Produktów Płatnych, a od 2024 roku zarządza działem sprzedaży. Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

więcej

Twórcy nie zawsze wiedzą, co jest najlepsze dla ich gier
Twórcy nie zawsze wiedzą, co jest najlepsze dla ich gier

Przekazanie lubianej serii gier w nowe ręce często wzbudza w nas niepokój i nieufność. Tymczasem świeże spojrzenie potrafi być zbawienne dla danego cyklu, co udowodniła premiera nowego Life is Strange.

Muzyka z gier nabiera znaczenia w ich promocji i bardzo mnie to cieszy
Muzyka z gier nabiera znaczenia w ich promocji i bardzo mnie to cieszy

Gry Doom Eternal i Assassin’s Creed: Valhalla dzieli praktycznie wszystko, ale mają one jedną cechą wspólną – ich wydawcy mocno postawili na muzykę w promocji tytułów. Za chwilę w podobny sposób uderzą też Redzi i Cyberpunk 2077.

Dziesięć najlepszych growych momentów z 2019 roku
Dziesięć najlepszych growych momentów z 2019 roku

Podobnie jak kino, gry wideo także mają swoje momenty, które na nowo pokazują nam siłę drzemiącą w tym medium. A że w mijającym roku było ich nader dużo – postanowiliśmy zebrać najlepsze sceny mijających dwunastu miesięcy.