Prypeć. Elektrownia w Czarnobylu. Zobacz, jak wygląda świat we Flight Simulator
Spis treści
Prypeć. Elektrownia w Czarnobylu
NA STRONIE ZNAJDZIESZ
Ruszamy na wschód. „Kiedyś żyło tam 50 tysięcy ludzi. Teraz to miasto duchów”. Słynny cytat z Call of Duty: Modern Warfare szczególnie pasuje do wersji z Flight Simulatora 2020, bo sztuczna inteligencja trafnie wypełniła tereny między opuszczonymi blokowiskami Prypeci bujną roślinnością. Istne „ghost town”. Przed miastem widać miejsca, gdzie w rzeczywistości znajdowało się cmentarzysko porzuconych pojazdów użytych w akcji, oraz samą elektrownię, której przydałyby się dedykowane obiekty.
Pjongjang – Korea Północna
Satelity, z których korzysta serwis Bing, zdołały również uwiecznić obszar Korei Północnej, choć oczywiście nie tak szczegółowo jak innych państw. W oczy rzucają się brzydkie blokowiska, które niewiele różnią się od tych prawdziwych. Znalazł się także jeden specjalnie przygotowany obiekt – Stadion 1 Maja wyglądający trochę jak z formy do ciasta.
Góra Fudżi – Japonia
Lecąc nad niekończącymi się zabudowaniami Tokio, na horyzoncie zawsze widzimy dominujący szczyt Fudżi. Miejsce to uchodzi w Japonii za święte i jest jednym z bardziej znanych motywów w sztuce. W FS2020 nie jest to specjalnie przygotowany model ani punkt POI, ale twórcy chyba trochę się przyłożyli, by szczyt wyróżniał się jakością wśród innych.