Pięćdziesiąt twarzy Greya – pierwsza w historii ekranizacja powieści fan-fiction dla dorosłych. Filmag #39 - 50 twarzy Greya, Jupiter i Snajper

Pięćdziesiąt twarzy Greya – pierwsza w historii ekranizacja powieści fan-fiction dla dorosłych

Walentynkowa propozycja ze stemplem 100% gwarancji finansowego sukcesu. W drugi weekend lutego sale kinowe zapełnią się widzami, którzy obejrzą jak młoda studentka literatury wpada w sidła atrakcyjnego multimilionera. I choć tematyka wydaje się wyeksploatowana (po Nagim instynkcie Paula Verhoevena thrillery erotyczne nie są już takie same), to chcemy zwrócić uwagę na jeden aspekt wyróżniający 50 twarzy Greya spośród wszystkich filmów tego roku. To ekranizacja powieści, której inspiracją jest... saga Zmierzch. Druga ciekawostka to obsada – po licznych perturbacjach castingowych zdecydowano się na zatrudnienie mniej popularnych nazwisk. Być może pozwoliło twórcom na pełną swobodę na planie i uniknięcie kaprysów gwiazdek. Marketingową machinę napędza również odświeżony kawałek Beyonce Crazy in Love. Nie mamy wątpliwości - pomimo kategorii R ten tytuł będzie najchętniej oglądanym w lutym.