Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 2 października 2020, 15:34

TES 6 potrzebuje wizji i przełomu. Co Bethesda musi ogarnąć, żeby TES 6 się udało

Spis treści

TES 6 potrzebuje wizji i przełomu

Stworzywszy grę taką jak Skyrim, można być z niej bardzo zadowolonym – dopóki nie przyjdzie czas opracowania następcy. Zamiast sukcesu widzi się wtedy wyłącznie poprzeczki, które trzeba przeskoczyć. The Elder Scrolls VI ma tych poprzeczek do pokonania co nie miara.

Od czasu premiery Skyrima, tj. przez ostatnie dziewięć lat, wiele się zmieniło w sandboksowym rzemiośle. Tworzenie otwartych światów spod znaku magii i miecza nie jest już domeną, w której Bethesda panuje niepodzielnie. Roszczenia do tronu wysunęły tu takie utytułowane studia jak CD Projekt RED, BioWare czy nawet Ubisoft, a w kolejce ustawiają się następni kandydaci, np. Obsidian Entertainment i FromSoftware. Innymi słowy, przed drużyną Todda Howarda stoi nieliche wyzwanie wyznaczenia nowych standardów w dziedzinie, w której standardy w ostatnich latach już stały się niebosiężnie wysokie. Nie zadowolimy się przecież sandboksem, który jest tylko tak samo dobry jak Skyrim, prawda?

A może... nie wiem, czy to życzenie nie jest już zbyt zuchwałe, by je formułować, ale... może w tej generacji Bethesda zdoła zerwać z miastami i budynkami wczytywanymi osobno? (Screen z moda Open Cities). - Bethesda, ogarnij to, a The Elder Scrolls 6 się uda. Nasze pomysły - dokument - 2020-10-02
A może... nie wiem, czy to życzenie nie jest już zbyt zuchwałe, by je formułować, ale... może w tej generacji Bethesda zdoła zerwać z miastami i budynkami wczytywanymi osobno? (Screen z moda Open Cities).

W jaki sposób Bethesda miałaby niby wspiąć się na te nowe wyżyny? Myślę, że istnieją jeszcze pola, na których ambitny deweloper może się wykazać i zaskoczyć gamerską brać przełomowymi rozwiązaniami. Wymienione wcześniej studia podpatrzyły, jak konstruować światy piękne i pełne atrakcji do odhaczenia, ale nikt chyba nie poważył się dotąd wprowadzić do swoich krain więcej dynamiki.

Zostało jeszcze 66% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Zdarza Ci się jeszcze grać w Skyrima?

Tak
80,4%
Nie
19,6%
Zobacz inne ankiety
Skyrim wczoraj, dziś i jutro – gawęda o najsłynniejszej części świata The Elder Scrolls
Skyrim wczoraj, dziś i jutro – gawęda o najsłynniejszej części świata The Elder Scrolls

Wraz z dodatkiem Greymoor do The Elder Scrolls Online kultowa seria RPG wraca do Skyrim – zatem i my tam wracamy. Dajemy się nieść nostalgii, snując swobodną opowieść o najsłynniejszej krainie w całym Tamriel.

The Elder Scrolls VI:... Akavir? Analizujemy dokąd zabierze nas TES 6
The Elder Scrolls VI:... Akavir? Analizujemy dokąd zabierze nas TES 6

Akavir, Tamriel, a może zupełnie nowy świat? Analizujemy, jaką krainę możemy zwiedzić w kolejnej odsłonie The Elder Scrolls. Skyrima 2 raczej nie będzie, ale TES 6 i tak będzie fajne.