Call of Duty na nowym silniku. 9 wydarzeń ze świata gier, których nie doczekamy w 2014 roku
Spis treści
Call of Duty na nowym silniku
Doszliśmy już do takiego momentu, że można regulować zegarki według cyklu wydawniczego serii Call of Duty. Każdego roku listopad oznacza premierę kolejnej części tej hiperdochodowej marki, co z kolei owocuje petyliardem dolarów wydanych na pudełka z grą i dziesiątkami megabajtów negatywnych komentarzy na temat zastoju, jaki opanował serię w 2007, 2008 lub 2009 roku (do wyboru, do koloru). Jedna z wad wytykanych marce? Przestarzała technologia napędzająca kolejne odsłony.
Call of Duty: Ghosts pracuje na dostosowanym do potrzeb nowej generacji silniku IW engine w wersji 6. Warto tu odnotować, że od momentu debiutu Call of Duty 2 w roku 2005 wszystkie zespoły deweloperskie rozbudowywały i ulepszały to samo bazowe narzędzie, które powstało jako potężna modyfikacja słynnego id tech 3, a ten z kolei zadebiutował razem z Quake III Arena jeszcze w 1999 roku. Drzewa genealogicznego się nie oszuka, jakkolwiek złośliwe by takie „wykopki” nie były. Skoro więc Ghosts miało być grą w pełni next-genową, a w istocie nią nie było, czy jest szansa, że Call of Duty AD 2014 będzie mogło poszczycić się naprawdę nowym silnikiem? Panowie deweloperzy! „Pożyczcie” CryEngine albo Unreal Engine 4 – gracze będą wam wdzięczni i przestaną rzucać na prawo i lewo oskarżenia o kupionych recenzjach.