Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 25 października 2024, 15:44

autor: Daniel Stroński

What Remains of Edith Finch. 20 krótkich gier wartych waszego czasu

Spis treści

What Remains of Edith Finch

  1. Data premiery: 25 kwietnia 2017
  2. Gatunek gry: przygodowa
  3. Średnia ocen użytkowników GRYOnline.pl: 8,6/10
  4. Średni czas (All PlayStyles) potrzebny na przejście wg portalu howlongtobeat.com: 2,5 godziny
  5. Platformy: PC, PS4, XOne, Switch, iOS, PS5, XSX

Jesteśmy ostatnim żyjącym członkiem rodziny Finchów. Nasi krewni w ciągu ostatnich 100 lat umierali w dziwnych okolicznościach, chociaż spora część tych historii wydaje się nieprawdopodobna. Eksplorując wielką rodzinną posiadłość, odkrywamy rozmaite wspomnienia zmarłych, przy czym pewni możemy być tylko jednego – na końcu każdy ginie.

Siłą What Remains of Edith Finch są wyjątkowo różnorodne opowieści, w których zmienia się nie tylko bohater, ale także styl artystyczny, sterowanie i zasady rozgrywki. Autor wymienia wśród swoich inspiracji takich kultowych twórców jak Lovecraft czy Poe, a w związku z dużą odmiennością owych wspomnień można postrzegać je jako swego rodzaju tomik poezji – zbiór krótkich utworów o śmierci.

  1. Więcej o grze What Remains of Edith Finch
TWOIM ZDANIEM

Ile godzin grasz średnio w tygodniu?

35 i więcej
12%
Ponad 20
12,7%
Ponad 10
36,5%
Mniej niż 10
15,9%
Różnie, ale jak się uda wyrwać 2-3 to się cieszę
23%
Zobacz inne ankiety
Gry listopada 2024 - polatamy, pouprawiamy rolę, a nawet w końcu wrócimy do Zony
Gry listopada 2024 - polatamy, pouprawiamy rolę, a nawet w końcu wrócimy do Zony

Koniec roku tuż, tuż, więc pora na spokojniejszy okres, jeśli chodzi o premiery gier. W listopadzie może i nie zadebiutuje zbyt wiele głośnych tytułów, ale zdecydowanie każdy powinien znaleźć w tym miesiącu coś dla siebie. A jak nie, to Zona czeka!

"To miało być krótkie, intensywne przeżycie" – twórca Superhota broni długości gry

Superhot podąży "polską drogą" i otrzyma darmową zawartość – mówi w rozmowie z nami Piotr Iwanicki, twórca jednej z najoryginalniejszych strzelanek ostatnich lat.