autor: Retromaniak
Total War Battles: Kingdom – ubogi krewny. 10 gier przeglądarkowych na zimowe wieczory
Spis treści
Total War Battles: Kingdom – ubogi krewny
- Rodzaj: strategia taktyczno-ekonomiczna
- Producent: Creative Assembly
- Wersja językowa: angielska
Na początku roku na platformie Steam oraz urządzeniach mobilnych z systemem iOS i Android zadebiutowało Total War Battles: Kingdom, kolejna, poboczna odsłona popularnej serii strategicznej studia Creative Assembly. Całkiem niedawno produkcja ta trafiła również na Facebooka, a wraz z nią pełna integracja z chmurą, pozwalająca na crossplatformową rozgrywkę na różnych urządzeniach. Akcja gry przenosi nas do średniowiecznej Anglii, gdzie wcielamy się w postać możnowładcy, który po śmierci ojca dziedziczy podupadające królestwo. Naszym zadaniem jest zadbanie o nasze włości oraz poddanych, co wymaga również toczenia bojów z przeciwnikami.
Jak łatwo się domyślić, w porównaniu z pełnoprawnymi odsłonami serii tytuł oferuje uproszczoną mechanikę rozgrywki, dostosowaną do specyfiki urządzeń przenośnych i modelu free-to-play. Niemniej zabawa, podobnie jak tam, odbywa się na dwóch głównych płaszczyznach. Po pierwsze zarządzamy naszymi włościami, ścinamy lasy, stawiamy budynki, łowimy ryby itp., a całość przypomina nieco społecznościowe strategie ekonomiczne pokroju Anno Online. Pewnym urozmaiceniem jest tu obecność zmiennych pór roku i możliwość ingerencji w rzeźbę terenu (np. poprzez jego podwyższanie lub obniżanie).
Drugą warstwę rozgrywki stanowią toczone w czasie rzeczywistym bitwy, będące nieco zubożoną wersją tych znanych z „dużych” odsłon cyklu Total War. W starciach bierze udział do dziewięciu oddziałów po każdej ze stron, a rola gracza sprowadza się wydawania im podstawowych rozkazów, takich jak zmiana linii ataku, wybór celu ostrzału czy skorzystanie umiejętności specjalnych. Całość nastawiona jest głównie na potyczki między graczami, a gra posiada swój własny system rankingowy, stworzony na podobieństwo popularnej karcianki Hearthstone.