W GTA 6 może powrócić Michael De Santa, sugeruje to najnowszy wywiad z Nedem Lukiem (plotka)
Michael De Santa z GTA 5 może pojawić się w GTA 6. Taka sugestia padła w wywiadzie z Nedem Lukiem, aktorem głosowym wcielającym się w tę postać.
Od premiery zwiastuna GTA 6 minęły już 2 tygodnie (w tym czasie na kanale Rockstar Games obejrzano go ponad 153 mln razy) i jeśli ktoś myślał, że w tyle dni po jego prezentacji fani przestaną doszukiwać się ukrytych informacji, to srogo się pomylił. Jedna z ciekawszych wiadomości mogła jednak zostać przez przypadek ujawniona podczas wywiadu z Nedem Lukiem, który w GTA 5 użyczył głosu Michaelowi De Santa. Otóż grany przez niego bohater może zagościć w GTA 6.
Michael z GTA 5 może trafić do GTA 6
W rozmowie przeprowadzonej przez Larry’ego Lawtona, kontrowersyjnego twórcę internetowego, który na swoim kanale w serwisie YouTubie często porusza kwestie związane z Grand Theft Auto, wziął udział Ned Luke, odtwórca roli Michaela z GTA 5. Prowadzący przedstawił aktora określeniem: „Michael, znany z GTA 5 oraz GTA 6”. Po tej zapowiedzi na twarzy Neda pojawił się szok, a sam artysta szybko sprostował tę wypowiedź, zaprzeczając domniemanemu występowi w najnowszej grze z serii Grand Theft Auto.
Nie można wykluczyć, że prowadzący program wiedział, iż Michael pojawi się w GTA 6 i po prostu wygadał się. Samemu aktorowi również zdarzało się w przeszłości odpowiadać na pytania fanów dotyczące obecności granego przez niego bohatera w Vice City i swoimi odpowiedziami często rozbudzał wyobraźnię graczy. Należy też zauważyć, że w GTA 5 pojawiały się postacie z poprzedniej części (na przykład Packie McReary), więc niewykluczone, że w szóstej odsłonie schemat ten się powtórzy.
Jeśli interesują Was ciekawostki związane z uniwersum GTA, to na koniec dodam też, że wiadomo już, dlaczego Claude, protagonista GTA 3, był niemy. Jak poinformował Obbe Vermeij, były twórca, który pracował w Rockstar Games od 1995 do 2009 roku, studio podjęło decyzję o pozbawieniu Claude’a głosu, aby nie angażować bardziej osób pracujących nad udźwiękowieniem, co pozwoliło zaoszczedzić nieco funduszy.
