Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 19 lipca 2024, 18:04

The Elder Scrolls 6 może nas zabrać do pustynnego Hammerfell. Fani przeprowadzili niezwykle wnikliwą obserwację

Według poszlak, do jakich dotarli fani serii The Elder Scrolls, kolejna odsłona gry od Bethesdy może przenieść nas w mocno piaszczyste klimaty.

Źródło fot. Bethesda.
i

Szósta odsłona serii The Elder Scrolls to, obok Grand Theft Auto VI, bodaj najbardziej oczekiwana gra. Nic więc dziwnego, że nawet najdrobniejsze poszlaki na temat tej produkcji rozgrzewają do czerwności wielu miłośników elektronicznej rozrywki.

Fani serii wpadli niedawno na interesujący trop, według którego akcja nowego The Elder Scrolls miałaby rozgrywać się w regionie Hammerfell bądź w innym, lecz charakteryzującym się pustynnym klimatem.

Skąd te przypuszczenia? Jeden z użytkowników subreddita The Elder Scrolls o pseudonimie nitsuaztnarf miał odkryć konto pracownika Bethesdy w serwisie Pinterest. Ów deweloper na wspomnianej platformie, służącej często jako miejsce inspiracji, publikował ponoć wymowne grafiki, łączące świat fantasy z piaskami pustyni i tamtejszym klimatem. Wśród inspiracji domniemanego twórcy z Bethesdy znalazł się choćby strój z popularnego filmu Mumia.

Część insipracji, jakie znalazły się na „wallu” domniemanego pracownika Bethesdy. Źródło: Reddit. - The Elder Scrolls 6 może nas zabrać do pustynnego Hammerfell. Fani przeprowadzili niezwykle wnikliwą obserwację - wiadomość - 2024-07-19
Część insipracji, jakie znalazły się na „wallu” domniemanego pracownika Bethesdy. Źródło: Reddit.

Nie byłoby w tym może nic wartego uwagi, gdyby nie fakt, że tuż po odkryciu go przez fanów TES, omawiane konto zniknęło z serwisu Pinterest. Co więcej, miesiące wcześniej – według komentujących ten wątek na Reddicie – ów pracownik Bethesdy miał publikować na swojej „tablicy” zdjęcia związane z gatunkiem science fiction, co zbiegało się w czasie z wychodzącym wówczas Starfieldem.

Czyżby, po mocno zimowym Skyrimie, w The Elder Scrolls VI czekała nas fala upałów i piasek? Czas pokaże.

Marcin Przała

Marcin Przała

Absolwent dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. Grami interesuje się od najmłodszych lat, a szczególne miejsce w jego sercu zajmują Call of Duty 4: Modern Warfare i Dragon Age: Początek. Zamiłowanie do elektronicznej rozrywki sprawiło, że tematem jego pracy licencjackiej stało się zjawisko immersji. Dzisiaj przede wszystkim miłośnik soulslike'ów oraz klasycznych RPG-ów. Poza grami lubi literaturę z gatunku dark fantasy, a ponadto od wielu lat z zapartym tchem śledzi rozgrywki angielskiej Premier League, gdzie gra jego ukochany klub – Chelsea.

więcej