Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 17 września 2024, 16:52

„The Elder Scrolls 6 niewątpliwie będzie niesamowitą grą”, ale oczekiwania względem niej są „prawie niemożliwe” do spełnienia

Były pracownik Bethesdy uważa, iż oczekiwania względem The Elder Scrolls 6 są „prawie niemożliwe” do spełnienia. Wiąże się to z bardzo długim czasem, jaki upłynął od wydania Skyrima.

Źródło fot. Bethesda
i

Na szóstą odsłonę cyklu The Elder Scrolls przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Tytuł dopiero w zeszłym roku wyszedł z fazy preprodukcji i wszedł we wczesną fazę rozwojową, a dyrektor wydawniczy Bethesdy uważa, że nowe wieści o grze pojawią się dopiero za „kilka lat”. Tak długi odstęp od wydania Skyrima (obecnie jest to już niemal 13 lat!) z pewnością wiąże się z dużymi oczekiwaniami, które zdaniem byłego pracownika studia, Bruce’a Nesmitha, są „prawie niemożliwe” do spełnienia.

Elder Scrolls VI niewątpliwie będzie niesamowitą grą, ale będzie porównywane do wszystkich poprzednich gier, które stworzyła Bethesda. 30-latek, który tworzy dzieło sztuki i jest profesjonalnym artystą, nie może kontrolować oczekiwań, ponieważ ma za sobą całą historię – jest tam, czy mu się to podoba, czy nie. To samo dotyczy fanów, którzy chcą kupić Elder Scrolls VI. Ich oczekiwania będą prawie niemożliwe do spełnienia.

Trzeba przyznać, że Bethesda ma przed sobą niesamowicie trudne zadanie. Skyrim jest powszechnie uwielbianym tytułem, więc wydanie dzieła, które mu dorówna, to nie lada wyzwanie. Tym bardziej po niezbyt udanym Starfieldzie, który na Steamie ma zaledwie 57% pozytywnych recenzji i w tej chwili gra w niego 3-krotnie mniej osób niż w Skyrima. Sugeruje to, iż studio powinno coś zmienić w sposobie produkcji swoich gier.

Mimo że The Elder Scrolls VI zapowiedziane zostało już 6 lat temu, nadal nie wiemy o grze praktycznie nic. Według ostatnich obserwacji fanów tytuł może nas zabrać do pustynnego Hammerfell, a zdaniem jednego z byłych pracowników studia system rozwoju będzie podobny do tego ze Skyrima. Z bardzo długiego czasu tworzenia tej pozycji zdaje sobie sprawę również Todd Howard, który uważa, iż firma powinna przyspieszyć z produkcją gier.

Marcin Bukowski

Marcin Bukowski

Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).

więcej