Symulator F-16 sprzed 24 lat otrzyma wsparcie VR, fani wniebowzięci
Po 24 latach od premiery Falcon 4.0 może otrzymać wsparcie dla gogli VR. Wszystko za sprawą nadchodzącej aktualizacji do moda BMS, czyli najważniejszej modyfikacji ulepszającej ten symulator lotu.
Falcon 4.0 to jeden z najlepszych przykładów tego, jak wiele zdziałać może społeczność moderska. Ten ambitny symulator lotu został wypuszczony w fatalnym stanie technicznym i uratowali go fani, którzy od ponad dwóch dekad ulepszają praz rozwijają tę produkcję za pomocą modyfikacji. Teraz wszystko wskazuje na to, że BMS, czyli najważniejszy projekt tego typu, wkrótce otrzyma wsparcie dla VR.
- Twórcy moda BMS poinformowali, że do końca tego roku chcą wypuścić aktualizację 4.37
- Na razie autorzy nie są gotowi zdradzić zbyt wielu szczegółów, ale na forum jeden z nich opublikował ciekawy wpis z powtórzonym zdaniem „Dam Wam jedną wskazówkę”. Wizualnie obie wersje zdania zostały ułożone w sposób, który przywodzi na myśl gogle VR, gdzie dla każdego oka wyświetlana jest odrębna wersja obrazu.
- Fani szybko wydedukowali więc, że BMS w wersji 4.37 zaoferuje wsparcie dla VR, zwłaszcza że autorzy modyfikacji w przeszłości obiecali już, że kiedyś obsługa tej technologii zostanie dodana do moda.
Przypomnijmy, że BMS to gigantyczny mod ulepszający dosłownie każdy element gry. Autorzy gruntownie odświeżyli grafikę, wprowadzając nowoczesne efekty wizualne oraz znacznie bardziej szczegółowe tekstury i modele. Rozbudowano także silnik fizyczny i zwiększono realizm lotu oraz poprawiono AI i mechanizmy dynamicznej kampanii.
Autorzy dodali także kilka nowych samolotów, choć na razie są one zrealizowane w sposób znacznie prostszy niż F-16. To może jednak wkrótce ulec zmianie. Wiele wskazuje bowiem na to na to, że autorom udało się wreszcie tak zmodyfikować silnik Falcona 4.0, że możliwe stanie się pełne odwzorowanie innych maszyn. Na te nowości najpewniej poczekamy jednak znacznie dłużej niż na VR.