Swen Vincke przypadkiem podał, kiedy możemy spodziewać się premiery nowej gry twórców Baldur’s Gate 3. „Nie przywiązujcie się za bardzo do tej daty”
Podczas swojego niedawnego występu na ceremonii wręczenia nagród w Malezji szef Larian Studios, Swen Vincke, zdradził przybliżony termin premiery nowej gry twórców Baldur’s Gate 3.
Po tym, jak premiera Patcha 7 niejako zakończyła rozwój Baldur’s Gate 3 – mamy dostać już tylko kilka mniejszych aktualizacji – Larian Studios skupia się na opracowaniu kolejnych wielkich produkcji. Mimo że nad projektami pracuje znaczna część firmy, nie należy się spodziewać rychłego debiutu któregokolwiek z nich. Przypuszczalne okno premiery kolejnej gry studia ujawnił sam jego szef, Swen Vincke, który niedawno był gościem SEA Game Awards 2024 w Malezji.
Podczas przemówienia na ceremonii rozdania nagród twórca Baldur’s Gate 3, prawdopodobnie przez nieuwagę, zdradził, że kolejnej gry Larian Studios należy oczekiwać w 2028 lub 2029 roku.
Deweloper najwyraźniej szybko zdał sobie sprawę z wagi swoich słów, bo wycofał się z nich chwilę później w rozmowie z dziennikarzami serwisu IGN.
Wiedziałem, że to wyłapiecie. To był tylko żart. Nie wiem, wydamy ją, gdy będzie gotowa. To duże gry i wymagają czasu, więc nie przywiązujcie się za bardzo do tej daty – zreflektował się Vincke.
Twórca wyjaśnił również powód otworzenia kilku oddziałów firmy w różnych zakątkach świata, tłumacząc, że ma to na celu niemal nieustanny rozwój gier poprzez przekazywanie ich do kolejnych ekip znajdujących się w innych strefach czasowych. To z kolei ma pomóc w uniknięciu kultury crunchu.
Łatwym do zrozumienia przykładem jest testowanie gry. Nasz zespół z Kuala Lumpur [Malezja – dop. red.] może przekazać grę do Europy pod koniec dnia pracy, a następnie Europa może przekazać ją do Ameryki Północnej, a ta następnie z powrotem do Kuala Lumpur – w ten sposób możemy przetestować Baldur's Gate 3 w ciągu tygodnia, podczas gdy zwykle potrzebowalibyśmy na to miesiąca. Nie zadziała to w przypadku wszystkich elementów, ale w przypadku wielu rzeczy tak – dodał deweloper.
Niestety na temat wspomnianych projektów wciąż niewiele wiadomo. Kilka miesięcy temu Vincke ogłosił, że ekipa „ma na tapecie” dwie gry, w tym zupełnie nowe IP i projekt o kodowej nazwie Excalibur.