autor: Bartosz Woldański
Star Citizen zebrał ponad 17 milionów dolarów
Star Citizen, kosmiczny symulator Chrisa Robertsa i jego zespołu Cloud Imperium Games, uzbierał już przeszło 17 milionów dolarów. Jest to absolutny rekord w grach finansowanych przez społeczność.
Star Citizen, projekt tworzony dzięki pieniądzom graczy, osiągnął pułap 17 milionów dolarów, a co za tym idzie do gry trafi nowa klasa statków (Battlecruiser) oraz zestaw ulepszeń do modyfikacji silnika. Wyznaczono kolejne cele, odpowiednio na poziomie 18 mln (nowy układ gwiazd) i 19 mln dolarów (m.in. możliwość kierowania stacjami kosmicznymi), z czego pierwszy – w chwili pisania wiadomości – został już osiągnięty w 25%, a liczba wpłacających przekroczyła 238 tysięcy.
Space-sim studia Cloud Imperium Games pod kierownictwem Chrisa Robertsa jest już od paru miesięcy największym projektem sfinansowanym przez społeczność. Zbiórka pieniędzy na tę ambitną produkcję twórcy Wing Commander czy Freelancer rozpoczęła się w październiku 2012 roku na oficjalnej stronie internetowej gry, potem postanowiono wystartować z inicjatywą także na Kickstarterze, dzięki czemu udało się uzbierać dodatkowe ponad 2 mln dolarów. Kampania crowdfundingowa na stronie Star Citizen trwa nadal, gdyż, jak zakładają pierwotne założenia autorów, produkcja ma być bardziej grą klasy AAA niż typową sfinansowaną przez graczy.
Tytuł powstaje na silniku CryEngine 3 i ma być rasowym kosmicznym symulatorem oferującym zarówno kampanię dla pojedynczego gracza, jak i rozbudowany tryb wieloosobowy. Pierwszą próbkę gry, tzw. Hangar Module, mogą pobrać wszyscy gracze, którzy wpłacili na konto twórców przynajmniej 30 dolarów. Finalną wersję Star Citizen mamy ujrzeć na początku 2015 roku, ale wcześniej pojawi się wersja alfa, planowana na sierpień 2014 roku.
- Zapowiedź Star Citizen – czyli co najlepsze z Wing Commandera, Privateera i EVE Online
- Oficjalna strona internetowa gry Star Citizen