autor: Kamil Zwijacz
Star Citizen z budżetem przekraczającym 45 mln dolarów
Na oficjalnej stronie kosmicznego symulatora Star Citizen poinformowano, że na produkcję gry zebrano ponad 45 mln dolarów. W związku z tym wpłacający otrzymają artefakt Hadesian oraz zestaw narzędzi do tuningowania silnika. Twórców oczywiście można cały czas wspierać, nabywając grę, statki i inne gadżety.
Studio Cloud Imperium Games pochwaliło się, że na produkcję wyczekiwanego kosmicznego symulatora Star Citizen zebrano ponad 45 mln dolarów. W związku z tym wpłacający otrzymają tajemniczy artefakt Hadesian, pozostałość po systemie Hades, a także zestaw narzędzi do tuningowania silnika. Oczywiście to nie koniec zbiorki. Pieniądze można cały czas wpłacać, nabywając wybrane zestawy, statki i nie tylko. Z pewnością na zakup skusi się jeszcze wiele osób, w końcu od kilku dni dostępny jest moduł Arena Commander, umożlwiający zabawę w Vanduul Swarm oraz Freeflight. Część osób może już także grać w multiplayerze Battle Royale i Team, gdyż opcje te wprowadzane są stopniowo, by nie powodować problemów z serwerami.
Krótko pisząc, zabawa się dopiero rozkręca. Przed deweloperami jeszcze daleka droga do momentu ukończenia Star Citizen. Moduł Arena Commander obecnie znajduje się w wersji 0.8. W nadchodzących miesiącach tryb będzie stale rozwijany, a oprócz tego deweloper pracuje także nad wieloma innymi aspektami produkcji. Premiery pełnej wersji należy się więc spodziewać nie wcześniej, jak w przyszłym roku i to raczej w jego drugiej połowie.
Warto wspomnieć, że oprócz gry Star Citizen powstaje także Elite: Dangerous - nowa odsłona kultowej serii space-simów. Tytuł 30 maja wszedł w fazę beta testów, do których dostęp można uzyskać nabywając specjalną wersję produkcji za 120 euro (około 500 zł). Prace nad tym projektem przebiegają znacznie szybciej, niż u konkurencji, dzięki czemu fani już teraz mogą przemierzać pięć systemów gwiezdnych.