Trailer STALKER 2 mógł nie przedstawiać rozgrywki; mamy zakulisowy wyciek

Do sieci trafił materiał wideo, który rzekomo prezentuje, jak przygotowano scenę z ogniskiem widoczną na zwiastunie rozgrywki S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chornobyl z zeszłorocznego pokazu Microsoftu.

W powyższym materiale próżno szukać oznak otwartego świata. Widzimy na nim jedynie specjalnie wyizolowane środowisko w edytorze Unreal Engine. W tle przygrywa zaś utwór zatytułowany The Can Can Song.

Spekulacje internautów

Zrodziło to dyskusję na wielu rosyjskich forach na temat tego, czy aby na pewno to, co zaprezentowano w zeszłym roku, pochodziło z rzeczywistej rozgrywki – jak twierdził przedstawiciel studia GSC Game World w wywiadzie z czerwca – czy może jednak było tylko specjalnie przygotowanym na tę okazję zbiorem prerenderowanych scenek.

Czy wyciek jest prawdziwy?

To, co widzimy powyżej, jest oczywiście kopią oryginalnego wyciekłego materiału, który – jak w przypadku wielu innych zakulisowych przecieków – został szybko usunięty tuż po opublikowaniu.

Interfejs widoczny w prawym rogu filmu odpowiada temu z silnika Unreal Engine 4, na którym Heart of Chornobyl pierwotnie powstawał. W sierpniu zeszłego roku deweloperzy poinformowali, że przesiedli się na Unreal Engine 5.

1. Wygląd postaci na wyciekłym materiale odbiega jednak od tego, co widzieliśmy w trailerze.

Po dokładniejszym przeszukaniu popularnego w Rosji serwisu społecznościowego VK.com udało mi się znaleźć link do rzekomego oryginału w serwisie YouTube, który został zdjęty z nakazu studia GSC Game World.

Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=MgNz7N877Jk.

Powrót do przeszłości

Po wprowadzeniu go do cyfrowego archiwum strony Wayback Machine dowiedziałem się, że materiał został zamieszczony 3 kwietnia przez użytkownika o nicku Lothar Mayzer.

Pomimo że nie udało się odtworzyć wideo, dzięki podglądowi klatki filmu wiem, iż obraz w materiale odpowiada temu, co widzimy w powyższej kopii wycieku – tak samo jak utwór muzyczny zamieszczony w opisie (The Can Mauzer Song).

Choć nie mam 100% pewności, że usunięty materiał jest oryginałem, ingerencja GSC oznacza, iż wyciekłe materiały najpewniej rzeczywiście pochodzą z zakulisowych prac nad grą.

Źródło: Wayback Machine.

Bezgłowy jeździec

Na wycieku widzimy bezgłowego głównego bohatera. Jest zatem całkiem prawdopodobne, że to celowa technika i wszystkie scenki przerywnikowe w grze będziemy oglądać z oczu protagonisty.

1. Uzasadniałoby to brak personalizacji postaci, o czym pisaliśmy przedwczoraj.

Anthem 2.0?

Czy zatem niektórzy rosyjscy internauci mają rację i wyciek jest dowodem na to, że zwiastun Heart of Chornobyl nie pokazywał rzeczywistej rozgrywki, tak jak w przypadku demonstracji niesławnego Anthem z targów E3 2017?

Niekoniecznie. Stworzenie na potrzeby zwiastuna wyizolowanego środowiska odzwierciedlającego dany fragment gry jest częstą praktyką stosowaną przez deweloperów.

Pozwala to dostosować daną scenę, by prezentowała się jak najlepiej w materiałach promocyjnych produktu. Co więcej, wyciek dotyczy tylko urywka, w którym stalkerzy siedzą wokół ogniska, a zwiastun obfitował przecież w o wiele więcej wydarzeń.

1. Dodatkowo w prawym rogu nagrania widnieje liczba aktorów (obiekty umieszczone w danym poziomie) wynosząca 13 884. Oznacza to, że zaprezentowana scena może być o wiele bardziej złożona, niż wskazuje na to wyciekłe wideo.

Produkcja wstrzymana

Warto przypomnieć, że produkcja Heart of Chornobyl pozostaje wstrzymana z powodu wojny na Ukrainie. Po sieci krążą jednak plotki, że część studia GSC Game World planuje przenieść się do Czech, gdzie rzekomo produkcja ma zostać sfinalizowana.

Sprzedaż gier tego dewelopera została wstrzymana na terenie Rosji. Aktualny termin premiery Heart of Chornobyl nie jest znany (zanim wybuchła wojna, debiut był planowany na 8 grudnia 2022 r.).

1. Gra zostanie wydana na PC i konsolach Xbox Series X/S (jeśli uda się ją dokończyć). Tytuł ma być dostępny na premierę w subskrypcji Game Pass.

Abonament Game Pass kupisz tutaj

1. S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chornobyl – strona oficjalna