autor: Miriam Moszczyńska
Skyrim na 900 modach wygląda jak inna gra
Mody do Skyrima dają graczom niesamowite pole do popisu. Produkcję Bethsesdy można dzięki nim pomylić z Horizon Forbidden West, a nawet poddać w wątpliwość konieczność wyprodukowania The Elder Scrolls VI.
Skyrima można zmodyfikować nie tylko tak, aby wyglądał niemalże jak brat bliźniak Soulsów. Jeden z użytkowników podzielił się paczką modów, dzięki której tytuł od Bethesdy zaczyna przypominać m.in. Horizon Forbidden West.
Liczba modów i pluginów idzie w setki
Zawsze gdy mowa o modach, to rodzi się pytanie: co muszę zrobić, żeby moja gra wyglądała tak samo? W tym przypadku uzyskanie podobnego wyglądu Skyrima nie będzie prostym zadaniem. Autor na udostępnionej liście wykorzystanych pluginów wymienił ponad 700 pozycji.
Modów jest z kolei ponad 900, a ich dokładny spis znajdziecie tutaj. Poza tym niektóre z nich mogą mieć problem z działaniem w Skyrim Anniversary Edition, dlatego jeśli chcecie mieć pewność, że wszystko pójdzie jak z płatka, najlepiej będzie, gdy zainstalujecie paczkę na wydaniu Special Edition.
To już nie jest Skyrim! To Horizon!
Tak zmodyfikowany Skyrim zdecydowanie robi wrażenie, a gracze nie mogli powstrzymać się od porównań gry do innych tytułów. Najczęściej w tej kwestii przywoływany jest ARK, choć na tym porównania się nie kończą.
Musiałem zerknąć na suba [subreddita – dop. red.], żeby zorientować się, że to Skyrim. Pprzez chwilę myślałem, że to nowy Horizon – napisał Fleepwn.
Myślałem, że to ARK, a ta wielka skała, do której podbiega, to jeden z tych gigantycznych żółwi lmao. Dopiero po chwili zorientowałem się, że to Skyrim – napisał Gravitron23.
Teraz to wygląda jak zupełnie inna gra. Nie wiedziałbym, że to Skyrim, gdybyś pokazał mi film bez żadnego kontekstu – napisał YoungHwCollector.
Może Cię zainteresować:
- Najlepsze gry RPG wszech czasów – lista top 100 erpegów. Edycja 2022
- Najlepsze kampanie fabularne, które stworzyli fani gier
- Skyrim – poradnik, solucja, mapy
Po co nowy TES, skoro można modować Skyrima
Modyfikacje mają wciąż pewne niedociągnięcia – gracze zwracali uwagę na niedopracowane animacje, np. wychodzenie w wody.
Ogólnie rzecz biorąc odnosi się jednak wrażenie, że bardziej survivalowy wygląd Skyrima przypadł społeczności do gustu.
Nie zabrakło również odniesień do The Elder Scrolls VI. Mianowicie niektórzy gracze uważają, że znajdująca się w produkcji kolejna odsłona serii nie będzie w stanie dorównać temu, co społeczności udaje się osiągnąć w 11-letniej grze za pomocą modów.
Bez względu na to, jak dobrze będzie wyglądać, TES6 będzie rozczarowujący w porównaniu z niektórymi zmodowanymi wersjami Skyrima – napisał i_have_wet_socks.
O tym przekonamy się jednak dopiero, kiedy szósta część cyklu ujrzy światło dzienne (raczej nie będzie to prędko).