Kiedy zapowiedź Baldur's Gate 4? Jaka przyszłość czeka serię? „Nigdy nie stronimy od wyzwań”, twierdzą właściciele marki
Firma Hasbro szykuje się do rozmów co do przyszłości Baldur’s Gate. Osób chcących stworzyć grę w uniwersum nie brakuje.

Baldur’s Gate 3 zadebiutowało już ponad półtora roku temu i podczas gdy spora liczba graczy nadal bawi się w tym genialnym RPG, firma Hasbro musi ustalić, co dalej z marką. Przypomnijmy, że Larian Studios nie zamierza tworzyć kolejnej gry w uniwersum i zamiast tego wzięło się za coś zupełnie nowego.
Być może jednak na pierwsze ogłoszenie dotyczące przyszłości marki nie będziemy musieli wcale długo czekać. W rozmowie z serwisem IGN starszy wiceprezes Hasbro, Dan Ayoub, przekazał, że firma utrzymuje kontakt z „wieloma osobami zainteresowanymi Baldur’s Gate” i w niedługim czasie temat ten zostanie omówiony.
Niestety nie potwierdził, czy chodzi tu o pełnoprawną kontynuację serii, czy jakiś poboczny projekt. Przyznał za to, że na premierę czwartej części przyjdzie nam trochę zaczekać, ale ostatecznie chce, aby takowa powstała.
To pozycja trochę nie do pozazdroszczenia. Chodzi mi o to, że się nie spieszymy. Zamierzamy przyjąć bardzo rozważne podejście… Mamy wiele planów, wiele różnych sposobów, aby to zrobić. Zaczynamy myśleć o tym, że jesteśmy gotowi zagłębić się w temat i porozmawiać o kilku rzeczach. I myślę, że, tak jak powiedziałem, w naprawdę niedługim czasie będziemy mieli kilka rzeczy do przedstawienia.
Ayoub przyznał, że oczekiwania względem Baldur’s Gate 4 i wiążąca się z nimi presja są ogromne, co nie powinno być żadnym zaskoczeniem, biorąc pod uwagę sukces BG3. Ponadto przenosi się ona również na inne projekty związane z marką D&D. Twórca jednak nie zamierza się poddawać i traktuje to jako wyzwanie.
Nigdy nie stronimy od wyzwań. Myślę, że wszystko to zmusza nas do podniesienia poprzeczki kreatywności, a deweloperzy uwielbiają mieć wysoko postawioną poprzeczkę. Właściwie widzieliśmy już jak zespół forsuje naprawdę interesujące pomysły, mówiąc: „Dobrze, musimy zawiesić poprzeczkę wyżej, musimy podejść do tego na większą skalę”. Myślę więc, że nam na tym zależy – wszyscy chcemy podnosić poprzeczkę i starać się sięgać coraz wyżej.
Warto przypomnieć, że uwielbiana przez wielu obsada Baldur’s Gate 3 jest gotowa, aby powrócić do serii, choć nie bezwarunkowo. Swoją radą dla przyszłych deweloperów, zajmujących się kontynuacją, podzielił się również szef Larian Studios, Swen Vincke.