Poganianie deweloperów na TGA sprawiło, że Swen Vincke „zapomniał” ogłosić BG3 na Xboxa [Aktualizacja]
Swen Vincke z Larian Studios nie ogłosił premiery Baldur’s Gate 3 na XSX/S podczas gali The Game Awards 2023, gdyż musiał „streszczać się”, odbierając na scenie nagrodę dla gry roku. Hasło „Please Wrap It Up”, które miało pospieszyć przemawiających twórców, już stało się (smutnym) internetowym memem.
Aktualizacja: Geoff Keighley opublikował na X/Twitterze post, w którym zgodził się z krytykami gali, że zbyt szybko puszczano muzykę sygnalizującą konieczność „streszczenia się” (choć twierdzi, iż prosił, by dać nagrodzonym twórcom więcej czasu), i wyraził wolę rozwiązania tego problemu w przyszłej edycji The Game Awards.
W opublikowanym dziś felietonie Maciej Pawlikowski punktuje niedoskonałości gali The Game Awards 2023, w szczególności skupiając się na tym, że wręczanie tytułowych nagród i przemowy odbierających je twórców znajdują się tak naprawdę na marginesie poświęconej im imprezy.
Choć dziwnie słuchało się Sama Lake’a, który „sklejał” możliwie sensowne zdania w zdecydowanie zbyt szybkim tempie, najbardziej kuriozalny okazał się moment, gdy na scenę po nagrodę dla gry roku wyszedł Swen Vincke – założyciel i CEO Larian Studios, a także reżyser Baldur’s Gate III.
Spodziewaliśmy się bowiem, że – zgodnie z zapowiedzią – ogłosi on datę premiery owej gry na Xboxach Series X i S. Tak się jednak nie stało. Niemniej, jak już wiecie, dedykowana konsolom Microsoftu wersja trzeciego „Baldura” wyszła w trakcie gali The Game Awards 2023 – taką niespodziankę przygotowało dla graczy Larian Studios.
Czy zatem Swen Vincke zapomniał wspomnieć o tym „szczególe”? Uznał, że wystarczy o nim napisać na X/Twitterze? Nic z tych rzeczy – po prostu nie otrzymał wystarczająco dużo czasu, by móc powiedzieć to, z czym w zasadzie przyszedł na ową imprezę. Jak napisał później na X/Twitterze:
Miałem tylko jedno zadanie i było nim ogłoszenie tego [premiery Baldur’s Gate III na XSX/S – dop. red.], jeśli zdobędziemy nagrodę – wybaczcie, cieszę się jednak, że gra jest już dostępna.
Skąd ten pośpiech? Okazuje się, ze poza muzyczką, która rozbrzmiewała, gdy dana osoba mówiła do mikrofonu dłużej niż minutę, przed oczami prelegentów widniał rzutnik, a na nim napis „Please Wrap It Up”, który można przetłumaczyć jako „Proszę kończyć” lub – nieco bardziej potocznie – „Proszę się streszczać”.
Oczywiście od razu, jak ta informacja rozeszła się po sieci, internauci zaczęli tworzyć memy oddające „splendor” tegorocznej gali The Game Awards. Można przyjąć, że tak restrykcyjne środki zostały przyjęte po tym, jak w zeszłym roku Christopher Judge – aktor grający Kratosa w God of War i God of War: Ragnarok – perorował przez 7 minut i 59 sekund, odbierając nagrodę za swoją kreację. Niemniej z pewnością organizatorom nie udało się osiągnąć złotego środka.
Skłania to do wniosku, że za rok kwestia ta zostanie rozwiązana jeszcze inaczej – być może nawet obrócona w żart, jak wspomniana przemowa Judge’a w tym roku. Geoff Keighley, organizator i prowadzący TGA, zapewnił, że jest otwarty na opinie… co pewien internauta skwitował słowami: „Twój post jest długi, Geoff, musisz się streszczać”.
Niestety wielu twórców, którzy gościli dziś na scenie, najpewniej nie zobaczymy na kolejnej gali (być może w ogóle). Co się stało, to się nie odstanie, lecz z pewnością zarówno oni, jak i cała społeczność graczy woleliby, żeby najważniejsza branżowa impreza wyglądała inaczej. Zwłaszcza że problem sięga głębiej – nasi redaktorzy poruszali go choćby w podcaście GRYOnline.pl z zeszłego roku.