autor: Miriam Moszczyńska
Piękna mapa Wschodnich Królestw z WoW-a; gracze chcą Total War: Warcraft
Fani World of Warcraft zdecydowanie mają słabość do map. Kolejny już użytkownik podzielił się swoim projektem. Tym razem przedstawiono rozkład sił na jednej z wysp podczas wojny odbywającej się w uniwersum.
Powiedzieć, że świat World of Warcraft ma długą historię, to jak nic nie powiedzieć (w tej kwestii pisarzy z Blizzarda może przebić chyba tylko MCU). Niemniej jednak wśród stałych bywalców Azeroth rozgorzała dyskusja, gdy jeden z fanów podzielił się samodzielnie zaprojektowaną mapą Wchodnich Królestw z okresu Drugiej Wojny.
Gracze WoW-a chyba mają słabość do map
Całkiem niedawno usłyszeliśmy o hobbystycznym kartografie, przenoszącym prawdziwe kraje do realiów World of Warcraft, a następnie o rzeźbiarzu, który własnoręcznie wykonał ramkę do mapy Azeroth.
Teraz z kolei mamy do czynienia z jeszcze czymś innym, a mianowicie samodzielnie opracowaną mapą Wschodnich Królestw.
Co jest na mapie?
Rozkład poszczególnych miejsc odzwierciedla układ z początku Drugiej Wojny. Krótki zarys historyczny: jest ona jedną z trzech Wielkich Wojen, jakie rozegrały się w świecie Warcrafta, i jednocześnie tą, która w największym stopniu ukształtowała aktualny rozkład sił w uniwersum, dzieląc je na dwa bloki: Hordę i Przymierze.
To jest mapa, którą zrobiłem, wraz z symbolami/flagami frakcji Wschodnich Królestw na początku Drugiej Wojny. Jest to mój ulubiony okres w lore WoW-a, ponieważ nie ma tu dużo kosmicznych zawirowań, a zamiast tego jest sporo bohaterów i złoczyńców, których lubi społeczność.
– tak opisał swój projekt John_Zolty
Źródło: Reddit
Praca, praca
Warto wspomnieć, że nad projektem nie pracował jedynie udostępniający go John. Ilustracje trzech przykładowych jednostek – krasnoluda, orka oraz człowieka – stworzył użytkownik Bauldeury.
W każdym razie projekt wygląda niesamowicie. John uwzględnił wszystkie (a nawet o jedną za dużo) strony konfliktu. Poza tym na mapie pojawiło się kilka zmian, które autor wprowadził ze względu na swój zamysł, jakim było oparcie MMO na widocznej wyżej mapie.
Stworzyłem Stromwind i Zul'Aman jako „miasta sporne”, ponieważ uważam, że gdyby akcja MMO rozgrywała się w tym okresie, fajnie byłoby, aby te lokacje oznaczone zostały jako strefy PvPvE z bossami, celami i punktami, które można przejąć.
MMO? Zrób z tego strategię!
Fani WoW-a najwyraźniej nie mają dość gier typu RTS i jednym z najbardziej popieranych komentarzy był ten, że widoczna wyżej mapa idealnie nadawałaby się pod rozgrywkę w stylu Total War. Jak napisał jeden z użytkowników:
To tylko sprawia, że myślę o tym, jak wspaniała byłaby gra Total War osadzona w uniwersum Warcrafta.
Stary, wyobraź sobie grę Total War w świecie WoW-a. Umarłbym za taką grę. Byłaby jak Total War Warhammer, ale osadzona w lokacjach WoW-a.
– napisał PuzzleheadedCourse96
Może Cię zainteresować:
- Kwiecień miesiącem dla prawdziwych koneserów
- 10 najlepszych gier MMORPG w 2021 roku
- Czas na relaks – 9 tytułów dla zmęczonych życiem graczy
Powinni zrobić [Blizzard – dop. red.] strategię turową opartą na wersji vanilla WoW-a, coś w stylu Hearts of Iron 4 albo Civilization.
– zasugerował Ahyao17
Oczywiście znalazł się również głos fana DnD, który zwrócił uwagę na to, jak świetnie ta mapa nadawałaby się do jednej z kampanii w tych realiach. Jeśli pomyśleliście o tym samym, to John nie ma nic przeciwko takiemu wykorzystaniu swojego dzieła.
Trzeba przyznać, że praca, którą autor włożył w stworzenie mapy, zdecydowanie nie poszła na marne. W końcu pobudził on wyobraźnię sporej grupy osób, a kto wie, może i przyczynił się do rozegrania jakiejś ciekawej kampanii DnD w uniwersum Warcrafta.
