Największa aktualizacja w historii Helldivers 2 już jest. Deweloperzy rozbudowali niemal każdy aspekt rozgrywki
Helldivers 2: Escalation of Freedom jest już dostępne. Największa aktualizacja gry Arrowhead Game Studios w historii wprowadza masę nowości i zmian.
Helldivers 2 otrzymało gigantyczną aktualizację Escalation of Freedom (polski tytuł: Eskalacja wolności). Debiut uaktualnienia uświetniono transmisją na żywo, w trakcie której studio Arrowhead omówiło wprowadzone zmiany. Widzowie otrzymują wczesny dostęp do specjalnego pancerza TR-40 Golden Eagle, który oficjalnie trafi do gry 48 godzin później.
Wersja 01.001.002 wprowadza m.in. nowy, 10. poziom trudności, przeznaczony tylko dla najtwardszych obrońców Demokracji. Pełną listę zmian znajdziecie we wpisie, który opublikowano na Steamie oraz w serwisie Reddit.
To spora, ale tylko jedna z wielu zmian z Eskalacji wolności. Twórcy znacząco rozbudowali niemal każdy element gry, dodając nowych wrogów, zagrożenia środowiskowe, rodzaj planety (bagienny), cele misji oraz jeszcze większe posterunki wrogów Super Ziemi. Do tego dochodzą zmiany balansu i wiele, wiele poprawek.
Gracze oczywiście są podekscytowani, aczkolwiek na razie trudno ocenić znaczenie poszczególnych poprawek i nowinek. Niemniej na pierwszy rzut oka da się zauważyć, że w temacie balansu rozgrywki twórcy wprowadzili więcej wzmocnień niż „nerfów”.
Niemniej strzelba SG-225ZP (Łamacz Zapalający / Breaker Incendiary) została tylko osłabiona: twórcy zmniejszyli jej magazynek i zwiększyli odrzut (aczkolwiek część graczy uważa, że „nie zabija” to tej broni). Za to SG-8S (Łomot / Slugger) otrzymał sporą rekompensatę za wcześniejsze „nerfy” od twórców.
Graczy cieszy też zmiana związana z tzw. hellbombą: jeśli zostanie ona zniszczona po uzbrojeniu, nadal wybuchnie (o ile stoper będzie aktywny). „Miłośnicy” Automatów już zacierają ręce, podobnie jak fani kuszy CB-9, która od teraz jest bronią jednoręczną.
Choć jest jeszcze o wiele za wcześnie na ocenianie aktualizacji, jak na razie gracze zdają się być zadowoleni z Eskalacji wolności, nawet z pomniejszych zmian. Niemniej lepiej trochę poczekać z werdyktem. Zwłaszcza, że za dwa dni do gry trafią kolejne obligacje wojenne (Warbond): Płomień wolności (Freedom’s Flame).